Rok 2011 był rekordowy pod względem inwestycji w sektorze publicznym – poinformował znany ekonomista Ryszard Petru na spotkaniu z wielkopolskimi przedsiębiorcami. Dr Ryszard Petru, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego był gościem spotkania członków Loży Wielkopolskiej Business Centre Club oraz Wielkopolskiego Klubu Kapitału. Przedstawiając przesłanki sytuacji ekonomicznej w kraju zaznaczył, że inwestycje w sektorze publicznym, które były jednym z głównych kół zamachowych naszej gospodarki teraz będą stopniowo wygasać z powodu wykorzystania środków unijnych oraz stopnia zadłużenia samorządów.
– Inwestycje infrastrukturalne związane również z Euro 2012 spowodowały, że łagodnie przechodzimy przez kryzys – zaznaczył również prezydent Poznania Ryszard Grobelny. I potwierdził, że teraz nastąpi spowolnienie inwestycji samorządowych. W 2012 r. sektor publiczny w Polsce wyda na inwestycje 50 mld zł, podczas gdy w 2015 r. będzie to tylko 17 mld zł. W latach 2014-2015 powstanie luka zanim ruszą kolejne programy unijne, ale nie będą one już tej wielkości co w kończącym się okresie.
Prezydent Grobelny wskazał też, że inwestycje związane z Euro 2012, których wartość w regionie poznańskim wyniosła 11,7 mld zł wygenerują 2-procentowy wzrost PKB do 2020 roku.
O wzroście PKB decydują największe miasta takie jak Poznań ze względu na dużą wydajność. Prezydent Poznania podkreślił też z zadowoleniem, że od 1990 r. największymi inwestorami w mieście są firmy z Poznania – zarówno duże, jak i średnie oraz małe. Obecnie samorządy skupiają się na rozwoju programu Metropolia Poznań, tworzone są związki funkcjonalne.
– Dzięki sile stolicy mamy wydajny i silny region – zauważył z kolei Jakub Jędrzejewski, dyrektor Departamentu Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego. Zaznaczył jednak, że jesteśmy mało innowacyjnym regionem.
– Stanowisko banków jest takie, że innowacje wiążą się z dużym ryzykiem, a więc oczekują one gwarancji państwa. Dlatego długo będziemy musieli na nie poczekać – skomentował Marian Nickel, kanclerz loży BCC w Wielkopolsce.
O skali ryzyka dla samorządów mówił również prezydent Ryszard Grobelny, a to może spowodować narażenie się wymiarowi sprawiedliwości.
– W krajach starej Unii cały wzrost gospodarczy pochodzi z innowacji, na Wschodzie są to głównie zakupy technologii – stwierdził Ryszard Petru. Ale biorąc pod uwagę, że w większości krajów Zachodu wzrost gospodarczy jest zerowy, tam rezerwy te się wyczerpują.