Budowlańca zatrudnię

Popyt na prace budowlane rośnie, ale brakuje pracowników. To wpływa na poziom wynagrodzeń oferowanych w branży.
Branży budowlanej w Polsce brakuje ponad 100 tys. pracowników. Równocześnie rośnie liczba budów i popyt na prace budowlane. To sprawia, że zarówno specjaliści, jak i pracownicy fizyczni, są rozchwytywani.

Brakuje pracowników budowlanych najniższego szczebla, dalej tych posiadających specyficzne uprawnienia, np. spawaczy i elektryków, na kadrze zarządzającej kończąc – komentuje Monika Paciorkowska-Krawców, senior technical recruiter w firmie rekrutacyjnej Bergman Engineering, cytowana w raporcie.

Spostrzeżenia te pokrywają się z wynikami Barometru Zawodów 2019 opracowanym przez MRPiPS. Wynika z niego, że w tym roku najłatwiej będzie znaleźć pracę przedstawicielom branży budowlanej – ich niedobór na rynku jest największy.
Inżynier budowy. Oczekiwania finansowe na rynku pracy

Według Bergman Engineering oczekiwania finansowe inżynierów budowy z niewielkim doświadczeniem to średnio 3 tys. zł brutto. Samodzielny specjalista z co najmniej dwuletnim doświadczeniem chciałby zarabiać 6 tys. zł, a inżynier budowy ze stażem 5-7-letnim oczekuje 9 tys. zł brutto miesięcznego wynagrodzenia.

Raport zwraca uwagę, że na budowlanym rynku pracy maleje liczba osób po studiach kierunkowych, co powoduje, że na uzyskanie uprawnień zawodowych muszą czekać około dwóch lat.

W przeciwieństwie do pracodawcy z obszaru produkcji, usług czy handlu, który może zatrudnić osobę bez kwalifikacji i dać jej czas na naukę i wdrożenie, tak pracodawca z branży budowlanej nie może sobie na to pozwolić, gdyż posiadanie uprawnień przez pracowników na poszczególnych stanowiskach jest narzucone prawem budowlanym – dodaje ekspertka.
Źródło:Business Insider Polska

Drukuj