Dom ukryty za ścianą

Architekci schowali piękny dom w Sudetach za wysoką ścianą, by zapewnić mieszkańcom prywatność i chronić ich przed hałaśliwą ulicą. W sezonie turystycznym spokój jest tam na wagę złota.

Turyści odwiedzający popularne miejscowości potrafią być naprawdę męczący dla tych, którzy mieszkają w nich na stałe (szczególnie jeżeli nie czerpią zysków z ruchu). „Najtrudniej” pod tym względem jest w górach, gdzie sezon trwa zarówno latem, jak i zimą. Właśnie dlatego, rewitalizując zrujnowany dom w czeskim kurorcie Liberec, architekci ze studia Mjölk zdecydowali się na dość nietypowe rozwiązanie. Od strony ruchliwej ulicy, którą turyści jeżdżą w góry, zastawili go betonową ścianą. Zasłania niemalże cały budynek, wyciszając hałasy i zapewniając mieszkańcom prywatność.
Połączenie starego z nowym

Za surową ścianą wbrew pozorom nie stoi jednak brutalistyczny budynek, wręcz przeciwnie. Odświeżony dom jest połączeniem tradycyjnej architektury górskiego regionu (kamienny parter) z modną skandynawską stylistyką (fasada z drewna malowanego czarną smołą). Nawiązania do industrialnej estetyki wejście pojawiają się dopiero we wnętrzu, gdzie przewija się motyw surowego betonu. Warto też zwrócić uwagę na duże okna i przeszklenia na tarasie, przez które można podziwiać widok na dolinę góry Ještěd.

FOTO: Dom za ścianą, proj. mjölk architects, fot. jakub skokan, martin tůma | boysplaynice

Drukuj