Własny dom w cenie używanego samochodu? Wojciech Zatuszek przekonuje, że jest to możlwe – i pokazuje w internecie swoje realizacje. Za niecałe 100 zł można kupić gotowy projekt. Jak mówi nam właściciel firmy, z jego usług skorzystały już setki Polaków.
Firma Wojciecha Zatuszka – „Zbuduj sam dom” – oferuje gotowe projekty domów. W promocyjnej cenie 79 zł można mieć projekt murowanego domu o powierzchni… 35 metrów kwadratowych z poddaszem. Za 100 zł – z antresolą. Po opłaceniu wymaganej kwoty, konkretny projekt z rzutami graficznymi ma przyjść na wskazany adres mailowy.
W rozmowie z money.pl Wojciech Zatuszek tłumaczy, że większość domów z jego projektów powstaje jako domy letniskowe. Potem są przez klientów przekształcane na mieszkalne. Dodaje, że jest to bardzo opłacalne – koszt takiego przekształcenia to około 2 tys. zł.
– A koszt uzyskania pozwolenia na budowę domu to 6-8 tys. zł – zaznacza właściciel firmy.
W serwisie YouTube firma przedstawiła właśnie jedną z takich realizacji. Klient tłumaczył, że budowa jego domu trwała ok. cztery miesiące. Choć powierzchnia jest mała, to w domu zmieścił się salon, niewielka sypialnia, aneks kuchenny oraz dodatkowe miejsce na antresoli.
– Z jednym dzieckiem można spokojnie tam zamieszkać. A może nawet z dwoma – tłumaczył klient. Dodaje, że jest zadowolony przede wszystkim z salonu, który „wygląda na większy niż jest w rzeczywistości”.
Klient całą budowę zlecił „zaprzyjaźnionej” firmie budowlanej. Podkreśla jednak, że całe wnętrze zaprojektował sam.
A jak wyglądają koszty? – Koszt budowy (stan surowy otwarty- red.) wyniósł 22,3 tys. zł – zapewnia Wojciech Zatuszek. Po doliczeniu okien, drzwi, elektryki i hydrauliki cena podskoczyła do ok. 33 tys. zł.
– Myślę, że po dodaniu wszystkich elementów wykończenia wnętrza, spokojnie można się zamknąć w kwocie 50 tys. zł – uważa właściciel firmy.
Jak dodaje, w ofercie ma też inne projekty – na przykład domów o powierzchni 63 czy 100 metrów kwadratowych. Ten większy obiekt da się jego zdaniem wybudować za 100 tys. zł. W ofercie są też projekty „mobilnych domów” na kółkach oraz garaży.
Wojciech Zatuszek spędził dekadę w Londynie, ale postanowił wrócić. Nie ukrywa, że jego misją jest „wyzwolenie Polaków od kredytów”.
– W Polsce ludzie budują wielkie domy – po 100, 150 metrów kwadratowych. Ale oczywiście na to wszystko zaciągają kredyty. Muszą mieć ciągle z tyłu głowy, że mają zobowiązanie na 30 lat. Czy takie życie ma sens? Moim zdaniem absolutnie nie – opowiada.
– Zresztą, po co na start budować wielki dom, skoro po 18. urodzinach dzieci i tak z niego uciekną? Moim zdaniem dla wielu osób 35-metrowe lokum będzie odpowiednie – dodaje pan Wojciech.
– Takich domów na podstawie moich projektów powstały już setki na terenie całej Polski – mówi Zatuszek.
Źródło:wp.pl