Ukraina

Trwa analiza dopłat do M+

Za wcześnie mówić i przesądzać o tym, jakiej wysokości dopłaty zostaną zaproponowane lokatorom

w programie Mieszkanie plus – powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Dodał, że prowadzone są analizy dot. tego, jaki poziom dopłat będzie konieczny. J. Kwieciński, na konferencji prasowej w środę zapytany o pojawiające się w mediach informacje, z których wynika, że dopłaty najemców lokali w programie Mieszkanie plus wyniosą od 20-30 proc., odpowiedział, że „jest za wcześnie, by mówić o tym i przesądzać, czy to będzie 20-30 proc., dlatego, że w tej chwili prowadzimy analizy”.

– Poziom tych dopłat powinien (…) z jednej strony być atrakcyjny dla najemców, ale z drugiej strony również stanowić faktycznie jakościową zmianę w najmie mieszkań w naszym kraju – wskazał.

Zaznaczył, że wsparcie tego typu będzie kierowane do „osób, których może być nie stać na opłaty czynszowe”. – To wsparcie w obszarze mieszkalnictwa będziemy starali się przekierowywać – z tego, które było do tej pory kierowane głównie na dopłaty do kredytów (…) właśnie na wsparcie dla użytkowników tych lokali, dla najemców – tłumaczył szef MIiR.

– Wiemy, że realizując ten program, problem udźwignięcia kosztów czynszu dla wielu mieszkańców naszego kraju, i tych uboższych, ale szczególnie młodych ludzi, którzy będą startowali na rynku pracy, może być poważnym problemem, więc to będzie bardzo ważny instrument wsparcia realizowany przez nasz kraj – podsumował.

(PAP)

 

 

Program rządowy Mieszkanie Plus ma zostać zmieniony. W środę działająca

w kancelarii premiera Rada Mieszkalnictwa ma opracować zmianę budowy tanich mieszkań na wynajem. Główną zmianą będzie wyższy czynsz za lokale – informuje RMF FM.

Według dziennikarza RMF FM Krzysztofa Berendy, urzędnicy przyznają, że koncepcja ogłaszana przez premier Beatę Szydło – mówiąca o tym, że rząd zbuduje mieszkania z czynszem 10-20 złotych za metr – ma trafić do kosza. Według wcześniejszych założeń, mieszkanie mieliśmy móc wynająć za 500-1000 złotych miesięcznie. „Tak tanich mieszkań budować się nie da – właśnie dotarło to do rządowych urzędników. One muszą być droższe, inaczej deweloperzy się tym nie zajmą” – zaznacza RMF FM.

W celu obrania nowej koncepcji dotyczącej programu Mieszkanie Plus, jutro odbędzie się spotkanie Rady Mieszkalnictwa. Z informacji Berendy wynika, że mieszkania będą budowane po cenach rynkowych, być może minimalnie niższych. Opracowano przy tym program dopłat do czynszów, aby pomóc potrzebującym. Pieniądze te mają trafiać bezpośrednio do lokatorów.
Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki sprawuje bezpośredni nadzór nad realizacją programu Mieszkanie Plus.
Źródło: wprost.pl

***

Jednym z tematów wtorkowego posiedzenia Rady Mieszkalnictwa będą dopłaty do najmu

w ramach programu Mieszkanie plus – powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Dodał, że zasady takiego wsparcia określi stosowna ustawa. Dodał, że nie chce zdradzać szczegółów, bo te zaprezentuje we wtorek.

Program Mieszkanie plus w Jarocinie

Jak podało jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (TBS), całkowity koszt wynajmu 55-metrowego lokalu w ramach Mieszkania plus w Jarocinie wraz z opłatami (także z ogrzewaniem) wyniesie 1,3 tys. zł miesięcznie. Pierwsi lokatorzy mają wprowadzić się w połowie kwietnia.

Dyrektor ds. rozwoju w e-bazanieruchomosci.pl Maciej Górka ocenił, że jarocińska oferta z programu Mieszkanie plus jest droższa od tych dostępnych na lokalnym rynku komercyjnym. – Należy jednak zwrócić uwagę, że mieszkania oferowane w ramach programu są nowe i wybudowane wedle nowoczesnych technologii, a oferta komercyjna to głównie mieszkania używane – mówił.

„Opłaty są za wysokie”

Także według dyrektora generalnego HRE Think Tank Michała Cebuli „opłaty za Mieszkanie plus w Jarocinie są za wysokie”. Jego zdaniem czynsze na rynku komercyjnym bywają niższe.

Dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki stwierdził, że „koszty najmu w ramach Mieszkania plus w obecnym kształcie nie będą znacznie odbiegały od stawek rynkowych, co związane jest z kosztami budowy i kosztami użytkowania”.

Zdaniem Płochockiego „jeżeli realizacja programu nabierze tempa i lokale będą oferowane na naprawdę atrakcyjnych warunkach – to ważne, aby przyznawane były osobom, których sytuacja materialna rzeczywiście nie pozwala na nabycie mieszkania na wolnym rynku”. – Uważamy także, że lokale te powinny pozostać w zasobie mieszkaniowym państwa i służyć najbardziej potrzebującym. Nie powinny być oferowane z opcją dojścia do własności – podsumował.

Nadzór premiera Morawieckiego

BGKN ma w ramach programu Mieszkanie plus w przygotowaniu ponad 25 tys. mieszkań, z czego ponad 2 tys. w budowie. Łączna wartość przygotowywanych inwestycji przekracza 6 mld zł. Inwestycje są realizowane m.in. w oparciu o projekty modelowego domu wielorodzinnego, nagrodzone w ogólnopolskim konkursie architektoniczno-urbanistycznym.

*****

Jeśli mamy dobić do unijnej średniej, to w Polsce do 2030 r powinno powstać 3 mln mieszkań. Tymczasem BGK Nieruchomości w ciągu najbliższych 12 lat będzie mogło – przy dużym wysiłku – sfinansować budowę 200-250 tys. lokali. Sceptyczne głosy dotyczące Mieszkania Plus płyną też z samorządów i prywatnego biznesu.

Mirosław Barszcz, prezesa BGK Nieruchomości, na antenie radia Tok FM przyznał, że pierwotne założenia programu Mieszkanie plus okazały się nierealne i „rozmawia o tym co tydzień z premierem Mateuszem Morawieckim”.

Barszcz przypomniał, że średnia unijna to 435 mieszkań na 1000 mieszkańców. W Polsce są to 363 lokale. Dlatego aby dorównać do średniej potrzebna jest budowa aż 3 mln mieszkań do 2030 r.

Prezes wskazał, że co roku powstaje 150-160 tys. mieszkań, więc bez zaangażowania państwa może ich powstać do tego czasu ok. 2 mln. Pozostaje pytanie co z brakującym milionem.

– Przy średniej cenie mieszkania z 2006 r. (według GUS to 302 tys. zł) oznacza to wydatek 300 mld zł. Żaden rząd nie weźmie na siebie pomysłu wydania w ciągu nawet 12 lat takiej kwoty – stwierdził Barszcz. W jego opinii, bez kapitału prywatnego ambitny cel nie jest możliwy do osiągnięcia.

Mieszkanie Plus pozostaje trudne do rozszyfrowania przez rynek prywatny. Przyznał to w rozmowie z portalem wnp.pl Artur Kaźmierczak, partner zarządzający grupy Mzuri, specjalizującej się w zarządzaniu najmem mieszkań. Podkreślił, że rządowy program jest bardzo szeroki.

x

Zobasz także

Zamkną Most Dworcowy

Zapowiedziano remont ważnego torowiska. To dwa miesiące utrudnień również dla kierowców!   Zdjęcie ilustracyjne, archiwum ...

Co z działką przy Szkolnej

Radny Andrzej Rataj złożył interpelację w sprawie sytuacji i przyszłości zabytkowych zabudowań dawnego szpitala miejskiego ...

Woodrow i Foch uhonorowani

Uroczystość poświęcona pamięci 28. prezydenta Stanów Zjednoczonych – Thomasa Woodrowa Wilsona – odbyła się 2 ...

Budujemy Nasze Muzeum

Wmurowanie kamienia węgielnego pod Muzeum Powstania Wielkopolskiego Na placu budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego odbyła się ...

Rozbiórka Galerii Malta

Galeria Malta znika z miejskiego krajobrazu. Rozpoczęła się rozbiórka konstrukcji budynku W czwartek rozpoczęła się ...