Unicredit podpisał porozumienie z GE Money w sprawie sprzedaży Nowego BPH i BPH TFI. Zapraszamy do zapoznania się z komentarzem Open Finance. Przejęcie części BPH przez GE Money Bank dla klientów sektora bankowego będzie miało przede wszystkim znaczenie z punktu widzenia rynku kredytowego. Oferta GE Money, banku którego głównym atutem są kredyty hipoteczne, będzie teraz dużo bardziej dostępna. Dzięki 200 oddziałom Nowego BPH bank dotrze do miejscowości, w których nie był jeszcze obecny. Reszta placówek zostanie wchłonięta przez Pekao, zniknie więc oferta BPH. Strata nie będzie jednak wielka, bo nie wyróżniała się ona na tle rynku. I tak po przejęciu przez Unicredit w zasadzie wycofano z niej kredyty w walutach obcych, wcześniej siłę napędową BPH.
GE Money zyska jednak nie tylko na większej dostępności swoich kredytów. Kupując również prawie 50 proc. udziałów w BPH TFI oraz przejmując komórki banku odpowiedzialne za tworzenie produktów inwestycyjnych, będzie mógł znacznie rozszerzyć swoją ofertę. Zważywszy na to, że ostatnio GE Money Bank nawiązał współpracę z Budapest Fund Management – węgierską spółką z grupy, dzięki której będzie sprzedawał fundusze inwestycyjne z gwarancją kapitału – widać, że zależy mu nie tylko na kredytach.
GE Money Bank nie ma też podstawowej oferty bankowej, czyli rachunków i lokat. Nie jest też obecny na rynku bankowości korporacyjnej. Dzięki przejęciu części BPH ma więc szanse zostać typowym bankiem uniwersalnym.