Depopulacja doprowadza do walki pomiędzy miastami o pracowników i mieszkańców.
Wygranymi będzie sześć metropolii, pozostałe polskie miasta będą w coraz poważniejszych opałach. – Depopulacja dotyczy wszystkich polskich miast z wyjątkiem sześciu metropolii, do których ściąga się inwestycje i przyjeżdżają ludzie, aby podjąć pracę – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Artur Bartoszewicz z SGH, ekspert Instytutu Jagiellońskiego.
Reklama
Tych sześć miast to Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław, Katowice, a także Trójmiasto.
Pozostałe miasta, a zwłaszcza te, które kiedyś były miastami wojewódzkimi, mają ogromny problem.
Depopulacja w niektórych miastach w okresie ostatnich 10-15 lat wynosiła nawet 15 proc. Jako społeczeństwo starzejemy się, skutki zmian demograficznych będą coraz bardziej odczuwalne.
– Na depopulację skazane są przede wszystkim miasta znajdujące się w pobliżu wspominanych sześciu metropolii, które będą zasysać pracowników. Taki wpływ Katowice wywierają na Bytom, Sosnowiec czy Zabrze i tam perspektywy są rzeczywiście tragiczne – komentuje dr A.Bartoszewicz.
Sposobem na przeciwdziałanie tym zmianom byłoby otwarcie się na migrantów zarobkowych, ale Polska nie jest na to przygotowana.
Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-tylko-szesc-polskich-miast-ma-szanse-na-rozwoj,nId,4318622#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox