Senacka Komisja Wspólna Samorządu i Administracji Państwowej rozpoczęła pracę nad nowelizacją ustawy Prawo o ochronie środowiska. Chodzi o grunty wokół lotnisk, które prawem lokalnym zostały oznaczone jako obszar ograniczonego użytkowania. Nowelizacja ma być wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który odniósł się do przepisów ograniczających do dwóch lat czas na złożenie przez właściciela nieruchomości wniosku o odszkodowanie. Według projektu nowelizacji, okres ten ma zostać wydłużony do 5 lat. Jeśli jednak ustawodawca nie zdąży z przepisami do 13 marca 2019 r., skarb państwa mogą czekać poważne konsekwencje finansowe.
Ruszyły zatem prace legislacyjne, mające na celu dostosowanie ustawy Prawo o ochronie środowiska, do wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Zaskarżono zapisy dotyczące tzw. stref ograniczonego użytkowania przy lotniskach. Ustawa dawała właścicielom gruntów położonych w takich strefach, tylko dwa lata na złożenie wniosku o odszkodowanie. Według projektu nowelizacji, ma to być 5 lat.
TK odłożył wykonanie wyroku na 12 miesięcy. Jeśli nie uda się uchwalić przepisów przed 13 marca 2019 r., otworzy się możliwość do wznowienia zakończonych postępowań o odszkodowania.
Zgodnie przepisami, które zostały zaskarżone, właściciele gruntów objętych obszarem ograniczonego użytkowania wokół lotnisk, mieli tylko dwa lata na złożenie wniosku o odszkodowanie lub wykupienie nieruchomości przez skarb państwa, od dnia wejścia w życie lokalnych przepisów dot. stref.
„Krótki termin nie zapewnia wszystkim realnej możliwości podniesienia przysługujących im roszczeń, gdyż w wielu przypadkach roszczenia mogą wygasnąć, zanim uprawnieni uświadomią sobie ich istnienie” – pisał RPO we wniosku do TK. Dodawał, że odpowiednie informacje nie są indywidualnie komunikowane uprawnionym. Adam Bodnar ocenił, że możliwość zgłoszenia roszczeń w tym terminie ogranicza prawa własności. Uznał także, że termin ten wydaje się podyktowany względami budżetowymi, co nie może mieć prymatu nad ochroną fundamentalnego prawa własności.
Wyrokiem z marca 2018 r. TK zgodził się z argumentami RPO, jednak odroczył wejście w życie wyroku do 13 marca 2019 r. Jeśli do tego dnia nowelizacja nie zostanie uchwalona, poniesie to za sobą poważne konsekwencje. Po pierwsze, każdy właściciel będzie mógł dochodzić odszkodowania za zasadach ogólnych, zgodnie terminami zawartymi w kodeksie cywilnym. Po drugie, otworzy się możliwość wznawiania postępowań zakończonych niekorzystnymi wyrokami, opartymi na niekonstytucyjnym przepisie.
Projekt nowelizacji – jak ocenia RPO – jest bardzo korzystny dla wszystkich właścicieli gruntów. Przewiduje on bowiem wydłużenie terminów na złożenie wniosku do 5 lat. Ponadto „reaktywuje” terminy wygasłe przed wejściem w życie nowelizacji na kolejne trzy lata.
Pojawiają się także krytyczne uwagi, które złożyło m.in. Ministerstwo Środowiska oraz Związek Powiatów Polskich. Obawy dotyczą przede wszystkim daleko idących, niekorzystnych dla skarbu państwa skutków finansowych