Od dwóch i pół do pięciu tysięcy złotych wzrosły wraz z początkiem roku ceny mieszkań w Poznaniu. Wszystko przez podwyżkę podatku VAT z siedmiu do ośmiu procent. Tylko nieliczni deweloperzy postanowili wzrost VAT wziąć na siebie. Ze świecą można szukać na poznańskim rynku deweloperów, którzy zamrozili podatek, tak by zmiany rządowe jak najmniej uderzyły w klientów. Niektóre firmy w 2010 r. kusiły obietnicą pokrycia kosztów podwyżki VAT, ale tylko pod warunkiem, że umowy zostaną podpisane przed końcem roku. Inne zaś zapewniały, że nie zmienią cen netto za mieszkania, co oznacza, że za własne „M” i tak zapłacimy więcej, bo od stycznia wzrosły ceny brutto. W Poznaniu za mieszkania dwupokojowe trzeba zapłacić średnio o 2,5-5 tys. zł więcej. Pierwszym poznańskim deweloperem, który zapowiedział, że podwyżkę podatku VAT weźmie na siebie, okazał się Nickel Development.
Po podwyżce podatku VAT mieszkanie w Poznaniu za 250.000 zł zdrożało o 2500 zł. Lokale za 500.000 zł – o 5 tysięcy. Zakładając, że cena metra kwadratowego w Poznaniu kształtuje się w granicach 6-7 tysięcy złotych, to metr mieszkania zdrożał średnio tylko w wyniku podwyżki VAT o 60-70 zł.