Najem subsydiowany to najem z pewną pomocą publiczną, w ramach której dopłaca się do czynszu. Mówimy tu głównie o mieszkaniach komunalnych
oraz czynszowo-społecznych. Szacuje się, że w Polsce w zeszłym roku z tego typu formy wsparcia korzystało około 11 do 12 proc. dorosłych Polaków. To dużo, jeżeli spojrzymy na kraje europejskie, ale mniej niż jeszcze kilka lat temu. W 2010 roku z takiej formy pomocy korzystało około 15 proc. populacji – mówi Łukasz Stępkowski, specjalista ds. eksploatacji i rozwoju systemu Grupy Amron.
Z dopłat państwa do czynszu najmu mieszkania korzysta w Polsce co najwyżej 12 proc. dorosłych Polaków, a jeszcze 10 lat temu odsetek ten wynosił 15 proc.
– Spadek ten wynika w dużej mierze z tego, że przyrosty liczby mieszkań socjalnych, komunalnych czy społeczno-czynszowych są niskie – mówi Łukasz Stępkowski, ekspert Centrum Amron. Sposobem na poprawę sytuacji mają być inwestycje finansowane z udziałem Banku Gospodarstwa Krajowego.
Z jednej strony to efekt bogacącego się społeczeństwa. Poprawa sytuacji na rynku pracy sprawiła, że część najemców czynszowych w poszukiwaniu lepszych standardów mieszkaniowych przeszła na otwarty najem.
Z drugiej strony powodem jest niska podaż mieszkań na rynku najmu subsydiowanego. Tendencje spadkową widać od kilku lat. Jak podaje Centrum Amron, z roku na rok maleje liczba nowych lokali socjalnych i czynszowych – w 2010 roku oddano do użytku 3506 lokali komunalnych, podczas gdy osiem lat później było zaledwie 1863 takich mieszkań. To może się zmienić dzięki prowadzonym inwestycjom.
Z danych GUS wynika, że w ubiegłym roku oddano do użytkowania ponad 4,5 tys. mieszkań komunalnych, czynszowo-społecznych i zakładowych. To o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Nieco zmniejszyła się za to liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto (2,8 tys. wobec 2,6 tys.).
– Bank Gospodarstwa Krajowego w latach 2019–2025 planuje duże inwestycje związane z dopłatami do czynszów, ale też kredyty. Na tego typu inwestycje mieszkaniowe od 2021 roku ma być miliard złotych rocznie – mówi w rozmowie z agencją Newseria Łukasz Stępkowski.
W ramach akcji kredytowej BGK rozdysponuje 1,3 mld zł w programie Społecznego Budownictwa Czynszowego. W ubiegłym roku ruszył też program bezzwrotnego wsparcia budownictwa komunalnego i socjalnego z Funduszu Dopłat. W 2019 i 2020 roku na ten cel trafi 500 mln zł rocznie, a w kolejnych czterech latach – po 1 mld zł rocznie.
Źródlo:portalsamorzadowy.pl