Władze miasta i uczelnia połączyły siły, by skuteczniej chronić i badać lasy w Poznaniu.
W piątek przedstawiciele Poznania i Uniwersytetu Przyrodniczego uroczyście podpisali umowę o współpracy.
Umowę podpisali: Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania i prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, prorektor Uniwersytetu Przyrodniczego
Dzięki umowie będzie można realizować wspólne projekty badawcze dotyczące lasów w Poznaniu. Zarówno miejski zakład, jak i uniwersytet zobowiązały się, że razem będą starać się o ich zewnętrzne dofinansowanie. Dzięki porozumieniu można też łatwiej wprowadzić w życie innowacyjne rozwiązania.
– Współpraca z naukowcami pozwoli np. na łatwiejsze wytypowanie cennych siedlisk, które trzeba chronić przed wydeptywaniem ściółki leśnej prowadzącym w konsekwencji do powolnego wymierania lasu – podaje przykład Mieczysław Broński, dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich. – Nasze tereny narażone są też na wiele innych czynników związanych z zanieczyszczeniem środowiska miejskiego. Te problemy chcemy rozwiązywać wspólnie ze specjalistami z Uniwersytetu Przyrodniczego, wykorzystując ich wiedzę i nasze doświadczenie.
25 lutego 2016 r. podpisano umowę między miastem a UAM. Umożliwiła ona wspólne działania dotyczące ochrony rezerwatu Żurawiniec i Lasu Piątkowskiego. Zanim doszło do tej współpracy na tych terenach wody opadowe, zamiast wsiąkać w grunt, płynęły z dróg, chodników i dachów do kanalizacji deszczowej i stamtąd do Warty. To poskutkowało wysuszeniem gleby rezerwatu i obumarciem roślin. Naukowcy z UAM pomogli pracownikom ZLP rozwiązać problem i wprowadzić na tym terenie system rozprowadzający wodę metodą opaskową.
Umowa z Uniwersytetem Przyrodniczym ułatwi wymianę informacji naukowych między uczelnią a ZLP. Porozumienie pozwala również na inne formy współpracy związane z edukacją przyrodniczą, dotyczące nie tylko lasów, ale także np. miejskich parków.
Alicja Wesołowska/biuro prasowe UMP