Hossa na rynku deweloperskim trwała przez cały 2015 rok. Wiele firm odnotowało bardzo dobre wyniki sprzedaży, pojawiło się sporo nowych inwestycji. Kilku deweloperów mówi nam o swoich dokonaniach i przewidywaniach na ten rok. Poznański rynek nieruchomości przeżywał w zeszłym roku zdecydowany rozkwit. Ostatni kwartał był szczególnie pracowity dla biur sprzedaży. Wielu klientów spieszyło się bowiem, żeby zdążyć przed końcem roku złożyć wniosek o kredyt z programu Mieszkanie dla Młodych. Zwiększone zainteresowanie i sprzedaż dotyczyła zarówno mieszkań spełniających kryteria MdM w Poznaniu, jak i w gminach ościennych.
Agrobex z sukcesem na przedmieściach
– W zasadzie każda nasza inwestycja cieszy się dużą popularnością, staramy się w taki sposób przygotowywać i promować poszczególne inwestycje, aby trafiać w oczekiwania klientów. To nam się udaje – mówi Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu firmy Agrobex.
W szybkim tempie rozwija się Zalasewo, gdzie deweloper buduje kolejny etap inwestycji Radosna II.
– Nawet rodowici poznaniacy przeprowadzają się do Zalasewa, jest tutaj nie tylko taniej, ale i spokojniej – dodaje Lucyna Jarczyńska.
Z kolei za zachodnią granicą Poznania, w Przeźmierowie, Agrobex ukończył budowę Kamienicy przy Rynku. I choć dopiero niedawno miał miejsce odbiór budynku, to w sprzedaży zostały ostatnie 4 z proponowanych 98 mieszkań. Podobnym zainteresowaniem cieszy się osiedle Nowe Pobiedziska. Czynników, które ułatwiają podjęcie decyzji o zakupie mieszkania poza miastem jest sporo – wszystkie wspomniane miejscowości mają zapewniony swobodny i szybki dojazd do stolicy Wielkopolski, a przy tym lokum można nabyć za niższą cenę. W Zalasewie za metr kwadratowy trzeba zapłacić od 4250 zł brutto, w Pobiedziskach 3655 zł brutto, a w Przeźmierowie 4771 złotych brutto.
Dobre wyniki sprzedażowe dotyczą również początku nowego roku. Jak się okazuje wyższe kwoty wkładu własnego nie spowodowały przesunięcia decyzji o zakupie mieszkania, wręcz przeciwnie – wielu młodych ludzi spieszy się z zakupem, gdyż chce skorzystać z rządowego programu dopłat MdM.
Kamienica przy Rynku w Przeźmierowie
Nickel Development – rok 2015 uważamy za niezwykle udany
– W roku 2015 udało nam się utrzymać wynik, jeśli chodzi o liczbę sprzedanych nieruchomości. Swoich nabywców znalazło łącznie 200 mieszkań i domów, czyli o jedno więcej niż rok wcześniej. Możemy więc mówić o udanym roku, tym bardziej że zdecydowanie wzrosło tempo sprzedaży naszych inwestycji. Najlepsze pod tym względem Osiedle Botaniczna odnotowało w najlepszych miesiącach nawet 12 transakcji. To rekord, jeśli chodzi o dotychczasowe wyniki w 17-letniej historii naszej firmy – mówi Agata Olszyńska, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development.
Duża część klientów Nickla korzystała w minionym roku z finansowania zakupu mieszkań kredytem hipotecznym, a deweloper z kolei służy im z pomocą w jego pozyskaniu – wyszukując ofertę banków, która będzie najlepiej odpowiadała aktualnej sytuacji finansowej klientów. Z obserwacji jego doradców kredytowych i handlowców wynika, że łatwy dostęp do kredytów – szczególnie w drugim półroczu – był jednym z najważniejszych czynników, które wpłynęły zarówno na wynik, jak i na tempo sprzedaży.
Jakie w obserwacji przedstawicielki Nickiel Development trendy ujawniły się w roku 2015?
Pojemne mieszkania – własna przestrzeń dla każdego członka rodziny
– Według naszych obserwacji klienci poszukiwali w 2015 roku przede wszystkim mieszkań pojemnych. Co to znaczy? Każdy z członków rodziny potrzebuje dziś mieć swoje własne, wydzielone miejsce do życia. Dlatego niezwykle ważne jest, aby optymalizować powierzchnię w mieszkaniach. Największym powodzeniem cieszyły się więc takie lokale, które dysponowały jak największą liczbą pomieszczeń na danej powierzchni: 3-pokojowe mieszkania o powierzchni ok. 50 m kw. oraz 34-metrowe mieszkania z dwoma pokojami – informuje Agata Olszyńska.
Klienci deklarują najczęściej, że kupują mieszkanie i nie planują go w najbliższym czasie zmieniać. Dlatego chcą zapewnić sobie funkcjonalność i użyteczność na dłuższą metę, zarówno w odniesieniu do całego mieszkania, jak i każdego z jego pomieszczeń osobno.
Kluczowe kryteria przy podejmowaniu o zakupie mieszkania: lokalizacja, stosunek jakości do ceny, użyteczność.
– Wśród czynników, które w naszym odczuciu kształtują zainteresowanie konkretną inwestycją, najważniejsza dla nabywców jest lokalizacja. To nie zmienia się już od kilku lat i dlatego za każdym razem starannie wybieramy miejsce kolejnego projektu. Będące obecnie w sprzedaży inwestycje, czyli Warzelnia, Osiedle Księżnej Dąbrówki oraz Osiedle Botaniczna znajdują się w bardzo lubianych przez klientów lokalizacjach i zawdzięczamy to właśnie dobremu planowaniu – ocenia dyrektor sprzedaży.
Drugim najważniejszym czynnikiem jest stosunek jakości do ceny. Zdaniem Agaty Olszyńskiej powoli żegnamy się z dyktatem niskiej ceny. Klienci są coraz bardziej świadomi i jednocześnie skrupulatnie oceniają ofertę deweloperów. Jakość musi być więc odzwierciedleniem ceny – w przeciwnym wypadku klienci w ogóle nie wezmą pod rozwagę danej nieruchomości.
– Trzeci najważniejszy czynnik brany pod uwagę w decyzjach zakupowych to użyteczność. Rozumiemy ją jako optymalne dopasowanie mieszkań do stylu życia ich użytkowników. Przykładamy do tego ogromną wagę i nasi klienci doceniają dobre doświetlenie, zaplanowanie przestrzeni gospodarczej w mieszkaniach, balkony – z jednej strony, a z drugiej – przemyślane koncepcje całych osiedli, włączając w to np. zamknięcie osiedlowych ulic dla ruchu kołowego, jak będzie w przypadku Osiedla Botanicznej. To zasługa naszego Działu Rozwoju Produktu, który już od kilku lat dba o to, żeby nawet ponadstandardowe oczekiwania klientów w zakresie funkcjonalności były uwzględnione już na etapie tworzenia koncepcji nowych projektów – opowiada Olszyńska.
Przewidywania i prognozy na rok 2016
– Rok 2015 uważamy za niezwykle udany i w nowy rok wkroczyliśmy spokojni wiedząc, że projekty, które właśnie rozwijamy są starannie przygotowywane i zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach. Będą wyróżniać się cechami, które są istotne z punktu widzenia naszych klientów. Sukces nie uśpił jednak naszej czujności i pilnie obserwujemy zmienność otoczenia – wyznaje Agata Olszyńska. – Bacznie przyglądamy się zmianom, które zachodzą w sektorze bankowym. Bierzemy pod uwagę ryzyko zmniejszenia dostępności kredytów hipotecznych. W chwili obecnej zachęcamy do podejmowania szybkich decyzji o zakupie, szczególnie klientów o niżej szacowanej zdolności kredytowej. Im szybciej złożą oni wniosek, tym większe mają szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego na dotychczasowych warunkach.
Jeśli dojdzie do zmniejszenia dostępności kredytów hipotecznych lub zaostrzenia kryteriów ich przydzielania, wielu klientów może skierować swoją uwagę na mniejsze mieszkania niż rozważali wcześniej. I w Nickel Development mają odczucie, że sa dobrze przygotowani na taką sytuację.
Natomiast na rynku produktów luksusowych zmiany sektora bankowego prawdopodobnie nie spowodują odczuwalnych zmian. Segment klientów, którzy są zainteresowani apartamentami, w większym stopniu opiera się na wcześniej zgromadzonych oszczędnościach i majątku niż na zadłużeniu, więc spodziewają się dalszego spokojnego i stabilnego wzrostu.
Ponad 200 mieszkań także w Monday Development
Z wyników sprzedaży zadowoleni są także w Monday Development.
– Rok 2015 pod względem sprzedaży był dla nas bardzo udany. W pięciu komercjalizowanych inwestycjach osiągnęliśmy łączną sprzedaż ponad 200 mieszkań, co lokuje nas w ścisłym gronie liderów poznańskiego rynku nieruchomości – mówi Piotr Kasprowicz, wiceprezes Monday Development S.A. – Myślę, że był to udany rok dla całej naszej branży. Charakteryzował go rekordowy popyt na mieszkania przy stabilnym poziomie cen. Czynnikiem stymulującym rynek był niewątpliwe rządowy program dopłat Mieszkanie dla Młodych. Ze względu na korzystne limity cenowe obowiązujące w Poznaniu, ze wsparcia rządowego miała szanse skorzystać duża liczba rodzin i singli. Nie bez znaczenia dla zwiększonego popytu było również stosunkowo niskie oprocentowanie lokat bankowych. Bezpośrednio wpłynęło to na przesunięcie części środków z sektora bankowego na inwestycje w nieruchomości – dodaje Piotr Kasprowicz.
W ofercie Monday Development były lokale w Kamienicy Wildeckiej, Na Sokoła, Hevelii, na Os. Czarnieckiego oraz na Os. Szafirowym w Suchym Lesie.
Optymizm w Family House
– W roku 2015 udało nam się sprzedać ok. 130 mieszkań co napawa nas dużym optymizmem. Największym powodzeniem cieszyły się mieszkania z ogrodami oraz nasza nowa propozycja domy szeregowe z ogrodem na Osiedlu Leśnym w Czapurach. Wysoki standard wykończenia, a przy tym bardzo korzystna cena, piękna okolica wśród Lasów Nadleśnictwa Babki i szybki dojazd do centrum miasta Poznania z pewnością w ogromnym stopniu wpłynęła na tak duże zainteresowanie klientów – mówi Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes Family House.
Jednak zdaniem szefowej Family House sytuacja na rynku deweloperskim jest o tyle trudna, że wielu potencjalnych klientów pomimo deklarowanej chęci zakupu, ze względu na brak zdolności kredytowej nie może nabyć wymarzonej nieruchomości. Przewiduje więc, że zwiększy się liczba osób chcących skorzystać z programu MdM przed jego wygaśnięciem. Jeśli jednak zainteresowanie programem dopłat będzie tak duże jak dotychczas, pieniądze przeznaczone na dofinansowanie mogą skończyć się już w połowie roku 2016.
Nie można też zapominać o kolejnej zmianie w rekomendacji S, zgodnie z którą klienci kupujący mieszkanie na kredyt powinni dysponować 15-proc. wkładem własnym, co w przypadku wielu młodych osób może się okazać barierą nie do przejścia. Jednak patrząc na konkurencyjne oferty pod względem cenowym, wiele osób spełni swoje marzenia o własnym domu tylko w tej firmie, bowiem deweloper oferuje jedne z najniższych cen przy jednoczesnym utrzymaniu dobrego standardu wykończenia.
Foto u góry: Osiedle Botaniczna Nickel Development