Decyzja o uznaniu Polski za rynek rozwinięty pociągnęła za sobą zmiany dla spółek notowanych na warszawskim parkiecie. Największe z nich
trafiły do indeksów agencji FTSE Russell. – PKO BP jest jedyną polską spółką, która w indeksie należy do grupy spółek dużych, a to oznacza, ze jesteśmy w gronie takich gigantów, jak JP Morgan, Johnson&Johnson, Apple czy Microsoft – powiedział w rozmowie z money.pl wiceprezes PKO BP Jakub Papierski. Taka klasyfikacja to pokłosie decyzji FTSE Russell o uznaniu naszego rynku za rynek rozwinięty i uwzględnienie PKO BP w indeksie dużych spółek.
– Wraz z wejściem do indeksu państw rozwiniętych znacząco poszerzyło się grono inwestorów, którzy mogą inwestować w Polskę. Przed nami kilka kwartałów intensywnej pracy, by zakomunikować, jak wygląda polski rynek kapitałowy, polska gospodarka i polskie spółki – dodał Papierski. Jak przyznał, nie widzi lepszego sposobu na przyciąganie inwestorów niż chwalenie się wynikami gospodarczymi, a Polska od ćwierć wieku notuje stale rosnące PKB.
Więcej o decyzji, dzięki której dołączyliśmy do elitarnego grona 25 państw o rynkach rozwiniętych, a także o potencjalnych zyskach, ale i ryzykach, na money.pl.