Rząd pod naciskiem Brukseli zmienił podatek od sklepów. Teraz zapłacą go wszyscy oddający budynki w najem. „Uchwalone w ubiegłym tygodniu zmiany
w ustawach podatkowych wprowadzają nowy podatek majątkowy” – informuje gazeta. „Zapłacą go wszyscy przedsiębiorcy, którzy mają budynki warte łącznie ponad 10 mln zł i wynajmują lub dzierżawią je innym. Taką formę przyjął podatek, który pierwotnie miał obciążać hipermarkety. Komisja Europejska stwierdziła, że jest niesprawiedliwy, ale rząd się z niego nie wycofał; wręcz przeciwnie – rozszerzył poza branżę handlową” – czytamy w dzienniku.
Jak podaje „Rz”, „eksperci są zdziwieni konstrukcją i sposobem wprowadzenia nowej daniny. Specjalizująca się w doradztwie podatkowym Sylwia Rzymkowska niepokoi się, że tak poważne zmiany wprowadzono bez konsultacji z zainteresowanymi”.
– To niemal podatek katastralny – ocenia z kolei Konrad Turzyński z kancelarii KNDP, nawiązując do podatków majątkowych obowiązujących w Europie Zachodniej.
Przypomnijmy, że kwestia zastąpienia w Polsce podatku od nieruchomości, wraz z podatkiem rolnym i leśnym podatkiem katastralnym, posiada już swoją bogatą i dość długą historię. Pomimo tego proces ten wciąż pozostaje w martwym punkcie.
Podatek katastralny naliczany jest od wartości nieruchomości, w przeciwieństwie do obowiązującego dziś w Polsce podatku od nieruchomości, opartego co do zasady na opodatkowaniu powierzchni. Tego typu wiedza jest dziś wśród rodaków tak samo powszechna, jak ich zdecydowana, by nie powiedzieć wręcz bezwzględna awersja do jakichkolwiek zmian w obecnym systemie opodatkowania posiadanych nieruchomości.