Studium wykonalności szybkiej kolei z Warszawy do Poznania i Wrocławia, czyli popularnego ,,Igreka” przygotuje polsko-hiszpańskie konsorcjum, w skład którego wchodzi Biuro Projektów Komunikacyjnych z Poznania – poinformowała Gazeta Wyborcza. Kilka dni temu PKP Polskie Linie Kolejowe wybrały zwycięzcę przetargu na studium wykonalności pierwszej w Polsce linii kolei dużych prędkości. Wygrało konsorcjum, w skład którego wchodzi hiszpańska Ingenieria IDOM Internacional oraz firma z Poznania. Od momentu podpisania umowy wykonawca ma trzynaście miesięcy na wykonanie zadania.
Z wiadomości tej zadowolony jest Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. – Ważne, by w projekt byli zaangażowani ludzie, którzy rozumieją komunikacyjne problemy naszego regionu – mówi.
Studium wykonalności to wytyczenie dokładnego przebiegu trasy, zaprojektowanie połączeń linii z Centralną Magistralą Kolejową do Katowic i Krakowa oraz umiejscowienie stacji.
Zdaniem wicemarszałka Jankowiaka bardzo istotny problem to wyznaczenie miejsca, w którym trasa będzie się rozgałęziała na linii do Wrocławia i Poznania. Wielkopolska optujemy za tym, żeby ,,Igrek” przebiegał północną stroną aglomeracji kalisko-ostrowskiej ze stacją w Nowych Skalmierzycach. Pojawiły się jednak koncepcje, żeby linia szła południową stroną, co wydłuży dojazd do Poznania o ponad czterdzieści kilometrów. Drugorzędna jest dziś lokalizacja dworca w samym Poznaniu. Byłaby ważna, gdybyśmy myśleli o przedłużeniu linii do Berlina, ale to na razie odległa przyszłość.
Przygotowanie studium wykonalności ma kosztować prawie 49 mln zł. Cały ,,Igrek” pochłonie około 26 mld. Dzięki niemu czas jazdy z Poznania do Warszawy skróci się do godziny i 35 minut. Resort przewiduje, że budowa rozpocznie się w 2014 r. i potrwa sześć lat. o-BKK