Analizujemy blisko 200 inwestycji na gruntach samorządowych w ramach rządowego programu Mieszkanie plus – powiedział koordynator Rady Mieszkalnictwa przy prezesie Rady Ministrów Mirosław Barszcz, prezes PFR Nieruchomości.
Jak przypomniał Mirosław Barszcz, „dużo inwestycji w ramach Mieszkania plus powstaje na gruntach samorządowych”. „To m.in. nowy projekt w Toruniu, gdzie już w 2020 roku może zostać oddanych ok. 300 mieszkań. W gminie Zakliczyn w Małopolsce ogłosiliśmy przetarg na wybór generalnego wykonawcy dla 70 mieszkań” – powiedział prezes PFR Nieruchomości.
„Do Krajowego Zasobu Nieruchomości zgłosiło się kilkadziesiąt samorządów, z którymi rozmawiamy, urealniając jednak liczbę mieszkań, które miałyby tam powstać” – przypomniał Barszcz. „Podchodzimy w racjonalny sposób do naszych inwestycji, każdą lokalizację badamy pod kątem demografii, wysokości zarobków, inwestycji w gminie, bezrobocia, istniejącej struktury zabudowy. Nie chcielibyśmy, aby w tych mieszkaniach hulał wiatr po roku czy dwóch po ich oddaniu” – powiedział koordynator Rady Mieszkalnictwa przy prezesie Rady Ministrów.
Jak przypomniał, w ramach Mieszkania plus było „kilka przypadków gmin wiejskich, które miały imperialne plany budowy na kilkaset mieszkań”. „Były nawet przypadki pomysłów budowy na łące pod lasem, gdzie dojazd to była 2-kilometrowa polna droga” – zaznaczył Barszcz.
Koordynator Rady Mieszkalnictwa przy prezesie Rady Ministrów przypomniał, że każda z inwestycji jest analizowana pod kątem struktury mieszkań. „Analizujemy, jaki metraż jest najbardziej oczekiwany przez ludzi. Już teraz w części dużych miast bardziej potrzebne są małe mieszkania. Trzeba zaznaczyć, że wszystko jednak zależy od lokalizacji. Kraków ma dodatnią demografię, bo studenci kończą studia i zostają w mieście i szukają pierwszego własnego, najczęściej małego mieszkania. Podobnie jest w innych metropoliach” – podał Barszcz