Ukraina

Rynek na Świcie będzie modernizowany

Targowisko na Świcie będzie zmodernizowane, ale w bardziej oszczędnym zakresie niż przewidywał projekt wyłoniony w konkursie. Ten spowodowałby znaczne podwyższenie czynszów płaconych przez kupców, na które nie byłoby ich stać. Wiceprezydent Maciej Wudarski przedstawił wczoraj na targowisku przy Świcie w Poznaniu nową koncepcję i harmonogram jego przebudowy. Koncepcja została uzgodniona z przedstawicielami kupców, choć nie wszyscy pracujący na tym targowisku są zadowoleni z obrotu sprawy.
Wiceprezydent poinformował, że władze są po długiej dyskusji na temat tego co dalej z ryneczkiem Świt. Przypomniał, że miasto przeprowadziło konkurs urbanistyczny na zabudowę tego terenu, zorganizowanie funkcji, podział na część targową, konkurs odpowiadał na pytanie co dalej z zabudową dawnego ,,Słoneczka”. Została zaproponowana ciekawa koncepcja, gdzie kupcy z targowiska mieliby przenieść się pod zadaszenie ,,Słoneczka”, ono musiałoby być w całości rozebrane i wybudowane od nowa. Wydzielono by specjalne strefy, gdzie handlujący mogliby prowadzić swoją działalność.
Ustalono, że przygotowaniem tego projektu ma zająć się spółka miejska WCWI, która jak mówi wiceprezydent Wudarski intensywnie pracowała konsultując się z jednostkami miejskimi, spółką Targowiska, gospodarzami miasta. Został wypracowany projekt, który zakładał dofinansowanie ze strony miasta na poziomie 5-6 mln zł. Cała inwestycja miała kosztować według wstępnego kosztorysu w granicach 12-13 mln zł.
– Po kilku miesiącach spotkaliśmy się z kupcami przedstawiając im warunki finansowe, które wynikają z tak sporej inwestycji. I okazało się, że podwyżka dla kupców z targowiska miałaby wynieść około 100 procent, a dla kupców z zabudowy kubaturowej ,,Słoneczka” ok. 200-300 procent. Na tym spotkaniu, gdzie było kilkadziesiąt osób, nie została ta propozycja przez kupców przyjęta. Przeanalizowali swoją sytuację ekonomiczną, możliwości zwiększenia czynszu i otrzymaliśmy rekomendację, aby z tego atrakcyjnego z punktu widzenia miasta projektu zawrócić – opowiada Maciej Wudarski.
Trzeba więc było opracować nową koncepcję. Teraz jak zapowiedział wiceprezydent miasto przystępuje do modernizacji, odnowienia i odświeżenia części targowiskowej. Trzy elementy, które będą dokładnie skosztorysowane to: przebudowa płyty targowiska, wymiana straganów i wymiana pawiloników na nowe. Koszty szacowane są kilkaset do ponad miliona złotych. Dokładniejsze szacunki mają być znane w połowie września. Druga część dotyczy przyszłości zabudowy ,,Słoneczka” i to pytanie wiceprezydent Wudarski skierował do kierownictwa ZKZL. Spółka przygotuje 2 projekty w zakresie modernizacji, remontu lub przebudowy w nieco niższym standardzie niż przewidywała propozycja ze strony WCWI.
– W którą stronę miasto pójdzie bardzo istotna będzie konsultacja z kupcami ,,Słoneczka”. Być może remont jest tym rozwiązaniem, które się zmaterializuje. W ciągu półtora miesiąca damy odpowiedź – zapowiada wiceprezydent.
Nas ta inwestycja przerażała. WCWI nie przedstawiło miarodajnych szacunków, mogły iść zarówno w dół jak i w górę – stwierdził Ireneusz Kaczmarek, przedstawiciel kupców ryneczku Świt.Druga rzecz, to jak powiedział wiceprezydent kwestia czynszów na targowisku i w pawilonach była dla nas nie do przyjęcia. Trzecia sprawa – inwestycji nie można było przeprowadzić etapami. W tym momencie baliśmy się, że jeśli na dwa lata opuścimy ten teren, potem nie wiadomo co będzie. Przez ten czas klienci mogą skorzystać z zupełnie innej oferty. Przedstawiona teraz propozycja przebudowy targowiska bardzo nas cieszy, cieszą nas zapewnienia wiceprezydenta w sprawie ,,Słoneczka” że niedługo dowiemy się o przyszłości prac. Kupcy jednogłośnie na zebraniu 7 lipca podjęli taką decyzję.
Kiedy remont targowiska rozpocznie się? Maciej Wudarski stwierdził, że prawdopodobnie w połowie 2017 r., ale być może pewne elementy rozpoczną się jeszcze w tym. Finansowanie po stronie spółki Targowiska jest częściowo zapewnione, ale być może trzeba będzie zwrócić się o dodatkowe pieniądze do budżetu. Wiceprezydent nie zakłada jednak, aby było to więcej niż 300-500 tys. zł. To też w ciągu kilku tygodni ma być wiadomo ile pieniędzy będzie potrzeba, aby część ze straganami doprowadzić do porządku, do dobrego standardu, gdzie zarówno handlujący i kupujący będą się czuli dobrze, nie będą potykać o wystające płytki chodnikowe, gdzie ta część nie będzie zalewana, a przede wszystkim stragany zmienią wygląd, będą jaśniejsze i atrakcyjne.
W czasie spotkania poruszono też kwestię miejsc parkingowych. Problem ten dotyka nie tylko targowiska Świt. Budowa miejsc parkingowych pod targowiskami, które mogłyby rozwiązać problem to inwestycje, które nie są w stanie się zbilansować. Wobec tego, jak podkreśla wiceprezydent Wudarski ten problem występuje na każdym targowisku. W rejonie Świtu będzie modernizacja całej ulicy Jutrzenka w ramach umowy partycypacyjnej z deweloperem, który obok buduje budynek mieszkalny z lokalami usługowymi. Ale w istotny sposób liczba miejsc postojowych nie zwiększy się.
Na razie wiceprezydent Wudarski nie potrafił odpowiedzieć czy remont będzie prowadzony etapami. Ale miasto będzie się starało, aby utrudnienia dla kupców były jak najmniejsze. Remont samej płyty będzie można z pewnością zrobić 2-etapowo, choć nie wiadomo jeszcze jak szybko to nastąpi. Gorzej z kioskami, ale włodarz miasta deklaruje mądre zaplanowanie w porozumieniu z kupcami. Modernizacja nie powinna spowodować wzrostu czynszów.
Część kupców miała jednak wątpliwości czy modernizacja zostanie zrealizowana w deklarowanym czasie, bowiem dotychczas deklaracji ze strony władz miasta było już wiele. Maciej Wudarski odpowiedział, że można go będzie za to rozliczyć za rok. Zarzucano też władzom miasta, iż przygotowano projekt, który zdaniem kupców od początku był za drogi, a zatem nierealny. Stracono niepotrzebnie czas i pieniądze na tamte opracowania.
Zdaniem wiceprezydenta warto było te opracowania wykonać, bo teraz jest jasna wiedza co zrobić z częścią straganową, ale wciąż nie ma rozwiązania dotyczącego ,,Słoneczka”. Warto było zorganizować konkurs, aby poznać rozwiązanie kierunkowe, które jednak zostało odrzucone. Na konkurs urbanistyczny miasto wydało kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zdaniem dyskutantów to jednak pieniądze wyrzucone w błoto.
Wiceprezydent Wudarski deklaruje też, że jego zdaniem ,,Słoneczko” powinno zachować dotychczasowe funkcje handlowo-uslugowe oraz miejsce integracji lokalnej społeczności, ale nie może pozostać w obecnym stanie technicznym. Musi zostać albo odremontowane, albo fragmentami zbudowane od nowa. Jakie będzie rozwiązanie, będzie wiadomo za półtora miesiąca. Podkreśla jednak, że obiekty – choć zdegradowane przez ostatnie lata – są ciekawą formą zabudowy ze względu na przestrzeń między budynkami. To jest miejsce z ogromnym potencjałem społecznym, gdzie po modernizacji całego obiektu funkcje społeczne wrócą. Zarówno dedykowane Radzie Osiedla jak i mieszkańcom.

x

Zobasz także

Miliard z KPO dla gmin

Blisko 870 mln zł z KPO na sporządzenie planów ogólnych w gminach. Wkrótce nabór wniosków ...

Czy w Koninie będą atomówki

Bruksela stawia na całkowitą dekarbonizację sektora energetycznego do 2040 roku i praktyczne wyeliminowanie generacji z ...

Olbrzymi hotel nad Maltą

Wielki i długi na 150 metrów hotel w poprzek stoku nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu ...

Miasto kupiło kino

Kino Pionier ma zostać kupione przez miasto – zdecydowali radni Szczecina. To jedno z najstarszych ...

Nie chcą rozbiórki GH Malta

  Trzy podmioty zaskarżyły pozwolenie na zburzenie centrum handlowego w Poznaniu. Zgodę, na wniosek właściciela, ...