Ceny mieszkań w ofertach sprzedaży są stabilne. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że przeciętna cena m2 w 16 badanych miastach niemal nie zmieniła się w porównaniu z marcem.
Jeśli chodzi o sytuację w poszczególnych miastach, to największy spadek nastąpił w Katowicach, gdzie średnia cena m2 wynosi 6500 zł i jest o 4 proc. niższa niż w marcu. Największy wzrost zaobserwowaliśmy natomiast w Szczecinie, gdzie stawki wzrosły o 4 proc. (do 6651 zł).
W zakresie kredytów hipotecznych uwagę zwraca obniżenie wymaganego wkładu własnego przez ING Bank Śląski i BOŚ. Niestety jednocześnie po raz kolejny banki podwyższyły koszty kredytów z najniższym (10 proc.) wkładem własnym. Nie dość, że takich ofert jest niewiele, to jeszcze ich średnia marża przekroczyła właśnie symboliczny poziom 3 proc. (wynosi 3,05 proc.) i jest najwyższa od 10 lat.
Stabilizacja cen na rynku mieszkaniowym
Obserwacja cen ofertowych w 16 największych miastach w Polsce nasuwa jeden wniosek – ceny się ustabilizowały. Wygląda na to, że dopiero jesień i końcówka roku będzie decydująca pod kątem dalszego trendu. Pewne zmiany występują w poszczególnych miastach, jednak łącznie przeciętne ceny ofertowe sprzedaży w analizowanych miastach praktycznie się nie zmieniły od marca, kiedy rozpoczęły się w Polsce problemy związane z epidemią.
Do 8% oszczędności na wymianie waluty. Przez całą dobę 7 dni w tygodniu. Dowiedz się więcej.
Warto dodać, że nieco więcej działo się na rynku pierwotnym niż wtórnym. Dla przykładu w Krakowie nowe lokale w sierpniu były aż o 12 proc. droższe niż w marcu. Na drugim biegunie jest natomiast Bydgoszcz, gdzie deweloperzy obniżyli stawki w ogłoszeniach aż o 9 proc. Tak duże zmiany to jednak nieliczne wyjątki. Ogólnie sierpień, jak co roku, to czas „zastoju” na rynku nieruchomości mieszkaniowych. Zarówno sprzedający jak i kupujący są wtedy na wakacjach. Widać to zwłaszcza w liczbie internetowych ogłoszeń sprzedaży, których było aż o 28 proc. mniej niż w lipcu (spadek z 52 861 do 38 246). Jeżeli natomiast porównamy liczebność ofert obecnie i przed rokiem, to jest na podobnym poziomie.
Więcej na interia.pl