Jak wyliczyła ,,Gazeta Prawna” budowa domu na rynku poznańskim staniała o 30 proc. Koszty budowy domu spadły do poziomu z końca 2006 roku. Spadły nie tylko ceny materiałów budowlanych, ale też całkowicie zmieniła się sytuacja na rynku pracy. Wielu budowlańców wróciło z zagranicy, dlatego nie ma żadnego problemu ze znalezieniem pracowników do każdego rodzaju prac przy budowie. Inwestorzy wymuszają na wykonawcach niższe ceny, a ci zwykle nie mają wyjścia i godzą się na stawki, o których rok temu nie chcieli nawet słyszeć.
Jeśli rok temu na budowę domu o powierzchni 150 m kw. trzeba było wydać ponad 450 tys. zł, to teraz niewiele ponad 335 tys. – pisze GP.
– Rok temu za ocieplenie i otynkowanie jednego metra kwadratowego elewacji budynku należało zapłacić minimum 40-45 zł, dziś tę usługę fachowcy wykonają za 22-25 zł – mówi właściciel jednej z firm budowlanych.
Wolniej spadają stawki za roboty wykończeniowe. Pracy jest jeszcze sporo, bo inwestycje wcześniej rozpoczęte teraz są kończone. Nowych budów jest zaś bardzo mało.
– W zeszłym roku o tej porze miałem podpisanych ponad 20 umów na budowę domów jednorodzinnych, a dziś tylko dwie – mówi ,,GP” wykonawca.
Nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się szybko poprawić, bo banki niechętnie finansują inwestycje mieszkaniowe. o-BKK