Widoczna jest zapaść w sektorze mieszkaniowym. Z danych Polskiego Związku Firm Deweloperskich wynika, że w tym roku liczba rozpoczętych mieszkań jest niższa o jedną czwartą w porównaniu z ubiegłym rokiem. Deweloperzy spodziewają się, że w ujęciu rocznym ten spadek sięgnie nawet ponad 40 proc. Konrad Płochocki, wiceprezes PZFD uważa, że przełoży się to na utratę miejsc pracy zarówno u deweloperów, jak i na budowach.
Jego zdaniem w następnej kolejności dotknie to firmy produkujące materiały budowlane, a także drzwi, okna czy AGD. To o tyle istotne, że często to właśnie te zakłady produkcyjne zapewniają najwięcej miejsc pracy w małych gminach i stanowią podstawę utrzymania setek tysięcy polskich rodzin.
Źródło: money.pl