Niski standard, wysokie koszty i… duży kłopot. Mieszkania substandardowe pod lupą NIK
Mieszkania substandardowe to takie, w których standard życia jest bardzo niski ze względu na fatalny stan techniczny takiego mieszkania (fot. PAP/Grzegorz Michałowski)
Na 20 gmin skontrolowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli jedynie połowa prowadziła prace służące poprawie stanu mieszkań o niskim standardzie i to tylko nielicznych. Powodem były nie tylko ograniczone możliwości finansowe.
- Zarówno liczba, jak i eksploatacja mieszkań o niskim standardzie nadal stanowi jeden z najważniejszych problemów mieszkaniowych w Polsce.
- Tymczasem wymagane przepisami roczne i pięcioletnie kontrole wszystkich takich budynków w pełnym zakresie wykonywały w badanym okresie tylko trzy z kontrolowanych gmin.
- Zdaniem NIK powodem takiego stanu rzeczy były nie tylko ograniczone możliwości finansowe, ale także nieracjonalna i niezgodna z przepisami polityka mieszkaniowa kontrolowanych gmin.
Mieszkania substandardowe to według Głównego Urzędu Statystycznego takie, w których standard życia jest bardzo niski ze względu na fatalny stan techniczny takiego mieszkania, braki w instalacjach wodno-kanalizacyjnych lub przeludnienie.
Mieszkanie w takich warunkach jest zaliczane wg Europejskiej Typologii Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego ETHOS do tzw. ukrytej bezdomności. Dobra wiadomość jest taka, że w Polsce systematycznie ubywa tego rodzaju mieszkań, co pokazują spisy powszechne.