Nowy Bałtyk

Koncepcja architektoniczna poznańskiej pracowni Toya Design zwyciężyła w konkursie na nowe oblicze zabytkowej drukarni Concordia i zagospodarowanie terenu po dawnym kinie Bałtyk. Do rywalizacji stanęło 38 projektów. Organizatorem konkursu był Piotr Voelkel, prezes firmy Vox, nowy właściciel drukarni Concordia i przyległej do niej półhektarowej działki. Konkurs miał charakter studialny, czyli koncepcyjny. Organizatorom zależało, by architekci puścili wodzę fantazji. I udało się. Na konkurs wpłynęło 38 prac. Nagrodzono pracę, która z jednej strony jest wizjonerska, a z drugiej możliwa do realizacji.
– Organizator nie proponował idei budynku. Funkcje zaledwie zostały naszkicowane czterema słowami: „biurowa, usługowa, handlowa, gastronomia” z zaznaczeniem, że nie przewiduje się tu hotelu. I tyle – wyjaśnia Tomasz Wojtkowiak, szef Toya Design.
Za co jury nagrodziło jego projekt?
– Za stworzenie nowej jakości przestrzeni publicznej placu pomiędzy historycznym budynkiem Concordii, a planowanym biurowcem. Za sposób ukształtowania przestrzeni miejskiej wokół ronda Kaponiera. Projekt uznaliśmy za najbardziej poprawny, nawiązujący do tradycji miejskiej zabudowy Poznania i porządkujący zdegradowaną przestrzeń tego ważnego fragmentu miasta – wylicza Andrzej Nowak, przewodniczący jury, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Poznaniu.
Jaką wizję proponuje Toya Designe?
Budynek nie powinien ograniczać przestrzennie zabytkowej Concordii, a funkcjonalnie powinien go wspierać. Projektanci jako punkt wyjścia do zmierzenia się z zadaniem konkursowym przyjęli spojrzenie od środka placu, który ma powstać pomiędzy nowo projektowanym budynkiem, a powstającym w starej drukarni Centrum Designu.
Co z tego wyszło?
– Nasze rozwiązanie przestrzenne, na które składa się w równej mierze stara zabytkowa drukarnia Concordia, budynek biurowo-usługowy oraz amfiteatralny plac, który pomieści 600 osób – świetne miejsce organizacji koncertów, spektakli i eventów. W jego centrum znajduje się filar z zadaszeniem – wyjaśnia Tomasz Wojtkowiak.
Projektantom zależało też na przywróceniu kultowego kina Bałtyk. W budynku znajdzie się więc trzysalowe kino, na elewacji którego powstanie impresja na temat słynnego neonu z kina Bałtyk. Na dachu budynku wygospodarowano miejsce na widokową restaurację, która pomieści 500 osób.
Plac będzie wyłożony naturalnym kamieniem i betonem. Nie zabraknie też zieleni. Elewacja budynku obłożona zostanie szkłem, laminatem i okładzinami transparentnymi z poliwęglanu. Natomiast przyziemie będzie przeszklone.
Kiedy poznaniacy będą mogli rozsiąść się w nowej restauracji i posłuchać koncertu w nowym amfiteatrze?
Zwycięstwo w konkursie niestety nie gwarancje realizacji projektu. Piotr Voelkel, prezes firmy VOX zapewnia, że będzie rozmawiał ze wszystkimi zwycięskimi pracowniami.
– Myślę, że do końca tego roku – po konsultacjach z architektem miejskim i konserwatorem zabytków – uda nam się dojść do mądrego kompromisu i znaleźć obiekt, który chcielibyśmy ostatecznie realizować – wyjaśnia Piotr Voelkel.
Prezes w pierwszej kolejności planuje zająć się adaptacją Concordii na Wielkopolskie Centrum Designu.
– W najbliższych tygodniach muszę rozstrzygnąć, czy będę czekał na środki unijne. Jeśli tak, budowa nie ruszy wcześniej niż w grudniu 2009 roku – tłumaczy Piotr Voelkel.

Drukuj