Ukraina

Arena pełna mieszkań

Prawie 100 wystawców – deweloperów, banków i doradców finansowych, biur obrotu nieruchomościami i producentów materiałów wykończeniowych uczestniczyło w miniony weekend w piątej edycji Targów Mieszkaniowych zorganizowanych w hali Arena. Dopisali zwiedzający, choć było ich mniej niż na wiosnę.

Na rynku mieszkaniowym wyraźnie mamy górkę podażową. Po miesiącach chudych, kiedy zdecydowanie brakowało ofert, do sprzedaży trafiło sporo nowych projektów. Nowe lokalizacje oferują zarówno miejscowi deweloperzy operujący od lat na rynku, jak i nowe firmy – w tym przybyłe z innych miast Polski.
Na nowe oferty doczekali się wreszcie po dość długim oczekiwaniu klienci Atanera. Firma wprowadza na rynek dwie lokalizacje: drugą część osiedla Winogrady oraz narożnik ul. Rynarzewskiej i Palacza. Zawarto już dużą ilość umów rezerwacyjnych, a sprzedaż ruszy w październiku. Żurawiniec Park to nowa propozycja Agencji Inwestycyjnej. Przy ul. Smardzewskiej ulokowały swe nowe inwestycje firmy Agrobex i PWD. Tuż po targach sprzedaż mieszkań w 4 kameralnych willach przy Drodze Dębińskiej uruchomiła spółka UWI Inwestycje. W podobny sposób swą obecność na poznańskim rynku zainaugurowała pochodząca z Warszawy Firma Long Bridge. Rozpoczęła ona sprzedaż mieszkań przy ul. Kościelnej, a jesienią wystawi na rynek lokale przy ul. Karpia. Ceny typowych mieszkań w obrębie granic Poznania oscylują w granicach 5500-8500 zł/m kw. brutto. Oczywiście znacznie tańsze są oferty zlokalizowane w gminach ościennych. Tam mieszkanie można kupić za 4000-4500 zł/m kw.
Wśród nowości targowych znalazły się też propozycje z górnej półki. Przy ul. Garbary o klientów konkurować będą dwie firmy: Nickel Development (działająca w imieniu Regional Polska) oraz pochodząca z Krakowa Verona Building, których obiekty zlokalizowane są po przeciwnych stronach ulicy. Ceny oferowanych apartamentów rozpoczynają się od ponad 9000 zł/m kw. i sięgają 15.000 zł. Propozycje te wzbudziły spore zainteresowanie odwiedzających, choć trudno na razie określić w jakim stopniu przełoży się ono na konkrety w postaci podpisanych umów.
Co ciekawe, kilku deweloperów wciąż prezentowało jako oferty w przygotowaniu inwestycje, które pokazywali już podczas targów wiosennych w marcu. Jak się okazuje, mimo upływu kilku miesięcy, inwestorzy wciąż czekają na pozwolenie na budowę. Świadczy to o niezmiernej powolności i zagmatwaniu procedur urzędowych.
Choć zainteresowanych kupnem mieszkań oczywiście nie brakuje – szczególnie w niedzielę przybyło ich sporo – jednak porównując z frekwencją na dwóch poprzednich edycjach targów, było ich wyraźnie mniej. Opadająca fala zainteresowania kupnem mieszkań sprawia, że ich ceny – z nielicznymi wyjątkami – ustabilizowały się na poziomie sprzed kilku miesięcy. Nie zabrakło jednakże firm oferujących pojedyncze obiekty o przeciętnym standardzie, a cenach, które z pewnością będą trudne do zaakceptowania przez potencjalnych klientów. Wciąż widać u nich chęć uzyskania jak największego zarobku w przygasającym już boomie mieszkaniowym.

Znaczącą alternatywą dla drogich już mieszkań na terenie miasta stają się domy zlokalizowane na obszarze aglomeracji, których ceny nie poszybowały w górę tak znacznie. W odległości kilkunastu kilometrów od centrum Poznania kupić można średniej wielkości dom w cenie porównywalnej z 3-pokojowym mieszkaniem w mieście. Toteż stoiska takich firm jak Partner Developer czy Skaland, które przygotowały nowe oferty domów zlokalizowanych w Siekierkach w gminie Kostrzyn oraz w Kamionkach w gminie Kórnik, bez przerwy oblegane były przez zainteresowanych. Inwestorzy zawarli kilka porozumień rezerwacyjnych. Domy te można kupić po 4000-4500 zł/m kw. w standardzie deweloperskim. Zainteresowaniem inwestorów budujących domy (najczęściej szeregowe) cieszy się również od pewnego czasu gmina Komorniki.
Targowi goście szukający mieszkań na terenie Poznania pytali przede wszystkim o mieszkania nieduże, najczęściej dwupokojowe. To skutek słabszej wydolności finansowej potencjalnych nabywców spowodowanej znacznym wzrostem cen lokali. Była oczywiście grupa, zainteresowana mieszkaniami większymi, 70-80-metrowymi. Coraz więcej osób chce jednak mieszkać w bardziej kameralnych warunkach. Nie chcą co prawda rozstawać się z miastem i skazywać na dojazdy z prowincji, ale chcieliby zamieszkać w niewielkich, kilkumieszkaniowych willach miejskich, nie zaś w dużych blokowiskach. Takich ofert jest jednak jak na lekarstwo.
Podobnie jak poprzednio wśród wystawców znalazła się grupa inwestorów budujących apartamenty w Kołobrzegu. Bowiem jak informują ich przedstawiciele, poznaniacy dominują wśród ich klientów kupując po kilka lokali. W przeciwieństwie do mieszkań budowanych w aglomeracji poznańskiej, które deweloperzy oferują w standardzie do samodzielnego wykończenia, lokale nadmorskie sprzedawane są z wykończeniem pod klucz zgodnie z życzeniem nabywców.
Dużą grupę wystawców stanowili bankowcy i doradcy kredytowi, zabiegający o klientów dla siebie wśród osób poszukujących mieszkań. Ale co ciekawe, ich usługi nie spotykały się ze zbyt dużym zainteresowaniem.

x

Zobasz także

Krach domków jednorodzinnych

Tak słabych danych na temat budowy domów jednorodzinnych nie było od 17 lat. Polacy w ...

Czas na rewitalizację

W Polsce w regionalnych programach unijnych na lata 2021-2027 jest 944 mln euro (czyli 4,1 ...

Ochrona nie tylko najemcy

Lewica jest za utrzymaniem obecnych przepisów chroniących lokatorów, mimo zdarzających się sytuacji wykorzystywania stanu prawnego ...

Więcej lokali socjalnych

Rząd ustanowił program, którego celem jest wzmacnianie poziomu integracji społecznej osób i rodzin znajdujących się ...

Społeczna agencja najmu

W Dąbrowie Górniczej w ramach rządowego pilotażu powstaje jedna z pierwszych w Polsce tzw. społecznych ...