Ukraina

Ceny transakcyjne trzymają poziom

W lipcu nie doszło do istotnego pogorszenia nastrojów na rynku mieszkaniowym, choć spodziewaliśmy się go od trzeciego kwartału. Liczba transakcji, choć nieco niższa niż w czerwcu, wciąż jest wysoka, wyższa niż przed rokiem. Głównym czynnikiem zachęcającym do zawierania transakcji na rynku mieszkaniowym jest spadek ceny. Z porównania transakcji przeprowadzonych przez klientów Open Finance i Home Broker wynika, że ceny wciąż pozostają niższe o ok. 10 proc. niż przed rokiem w czterech największych miastach Polski. Wyjątkiem jest Kraków ze spadkiem cen o 3 proc., jednak ten rynek znajduje się w innej fazie cyklu koniunkturalnego (spadek cen był tam wcześniej najszybszy i najgłębszy).
W sukurs kupującym nie idą jednak banki, które w drugim kwartale wciąż zaostrzały kryteria przyznawania kredytów hipotecznych, choć już nie tak dotkliwie jak w poprzednich miesiącach. Sądząc po ożywieniu rynku, obecna oferta banków nie jest przeszkodą w zawieraniu transakcji (spora część z nich finansowana jest gotówką).
Można więc sądzić, że ewentualny dalszy spadek cen mieszkań o 10-15 proc. znacznie ożywiłby rynek, jednakże jest to również powód, dla którego w obecnej sytuacji brak podstaw do oczekiwania takiego stanu rynku. Sprzedający widzą zainteresowanie popytu już przy obecnych cenach (transakcyjnych – nie ofertowych), stąd trudno oczekiwać, by mieli nadal obniżać ceny.

miasto

medi-ana
ceny
mkw.
w VII
2009

medi-ana
cena
mkw.
w VII
2008

roczna zmiana ceny
proc.

medi-
ana
ceny
nierucho-mości
w VII
2009

medi-
ana
ceny
nierucho-
mości
w VII
2008

Gdańsk

5321 zł

6173 zł

-13,8

280 000 zł

300 000 zł

Kraków

6317 zł

6508 zł

-2,9

308 500 zł

322 500 zł

Poznań

5411 zł

5950 zł

-9,1

265 000 zł

300 000 zł

Warszawa

7671 zł

8696 zł

-11,8

400 000 zł

430 617 zł

Wrocław

5869 zł

6458 zł

-9,1

300 000 zł

320 000 zł

Jak zmieniały się ceny transakcyjne w największych miastach Polski w ostatnich 12 miesiącach
Ĺšródło: Open Finance i Home Broker na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów firmy
Dane mogą nie odzwierciedlać precyzyjnie tendencji na rynku mieszkaniowym.

W rzeczy samej – porównując ceny z marca i lipca – w większości miast odnotowaliśmy stabilizację cen lub ich niewielki wzrost (za wyjątkiem Warszawy ze spadkiem o 0,2 proc.). W porównaniu do sytuacji z początku roku (najsłabszego okresu pod względem liczby zawieranych transakcji) ceny znacząco spadły w Poznaniu i Warszawie, gdzie obserwujemy pewne opóźnienie w cyklu cenowym, nie zmieniły się istotnie w Gdańsku i Wrocławiu, wzrosły za to w Krakowie. Mediana cen w stolicy małopolski jest już wyraźnie wyższa niż w takich miastach jak Wrocław, Poznań czy Gdańsk, jednocześnie wyraźnie niższa niż w Warszawie, co w pewien sposób odzwierciedla stereotypowe oceny co do atrakcyjności poszczególnych miast względem siebie.

miasto

med-ana
ceny
mkw. w VII
2009

medi-ana cena
mkw.
w XII
2008

roczna zmiana ceny
proc.

medi-
ana
ceny
nierucho-
mości
w
VI
2009

medi-
ana
ceny
nierucho-
mości
w XII
2008

Gdańsk

5321 zł

5534 zł

-3,8

280 000 zł

350 000 zł

Kraków

6317 zł

5836 zł

8,2

308 500 zł

314 000 zł

Poznań

5411 zł

6069 zł

-10,8

265 000 zł

345 000 zł

Warszawa

7671 zł

8454 zł

-9,3

400 000 zł

430 000 zł

Wrocław

5869 zł

5965 zł

-1,6

300 000 zł

300 000 zł

Jak zmieniały się ceny transakcyjne w największych miastach Polski od początku br.
Ĺšródło: Open Finance i Home Broker na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów firmy
Dane mogą nie odzwierciedlać precyzyjnie tendencji na rynku mieszkaniowym.

KOMENTARZ I PROGNOZA

W kolejnych kwartałach banki nie planują znaczącego zaostrzenia kryteriów udzielania kredytów hipotecznych, za to spodziewają się wyraźnie zwiększonego popytu (wg ankiety NBP). Realizacja tych oczekiwań oznaczałaby także wzrost popytu na same nieruchomości – pod tym istotnym warunkiem, że banki sprostają wyższemu popytowi. Nie jest to wykluczone, bo umacniający się złoty poprawia siłę kapitałową banków i uwalnia część płynności.
Jednocześnie w przeciwnym kierunku działać będzie oczekiwany wzrost bezrobocia i rosnący portfel tzw. złych kredytów, który wymusi utrzymanie ostrożnego podejścia do kredytów hipotecznych w większości banków.
Biorąc powyższe pod uwagę, po okresie tradycyjnego spowolnienia w okresie wakacji (w sierpniu i wrześniu), spodziewamy się utrzymania umiarkowanie pozytywnych nastrojów rynkowych w końcówce roku, co przejawiać się może w ponownie rosnącej liczbie transakcji i względnej stabilności cen. W szczególności porównanie liczby transakcji w stosunku rocznym może w końcówce roku wypaść imponująco, bowiem w listopadzie i grudniu 2008 r. rynek mieszkaniowy praktycznie zamarł.

x

Zobasz także

Krach domków jednorodzinnych

Tak słabych danych na temat budowy domów jednorodzinnych nie było od 17 lat. Polacy w ...

Czas na rewitalizację

W Polsce w regionalnych programach unijnych na lata 2021-2027 jest 944 mln euro (czyli 4,1 ...

Ochrona nie tylko najemcy

Lewica jest za utrzymaniem obecnych przepisów chroniących lokatorów, mimo zdarzających się sytuacji wykorzystywania stanu prawnego ...

Więcej lokali socjalnych

Rząd ustanowił program, którego celem jest wzmacnianie poziomu integracji społecznej osób i rodzin znajdujących się ...

Społeczna agencja najmu

W Dąbrowie Górniczej w ramach rządowego pilotażu powstaje jedna z pierwszych w Polsce tzw. społecznych ...