Ukraina

Jak podwyższyć zdolność kredytową?

Wzrost oprocentowania kredytów złotowych niesie za sobą kilka negatywnych skutków, zarówno dla tych klientów, którzy już posiadają kredyty jak i dla tych którzy dopiero przymierzają się do zaciągnięcia nowego zobowiązania. W przypadku osób, które już spłacają kredyt, wyższe oprocentowanie oznacza wyższe miesięczne raty. Natomiast dla osób, które chcą dopiero zaciągnąć kredyt wzrost oprocentowania w PLN wiąże się z niższą zdolnością kredytową zarówno przy kredytach w PLN, jak i przy kredytach w walutach obcych.
Wprowadzona 1 lipca 2006 przez Komisję Nadzoru Bankowego (obecnie Komisja Nadzoru Finansowego) tzw. Rekomendacja S zmieniła w większości banków sposób liczenia zdolności kredytowej przy zaciąganiu kredytów w walutach obcych. W takiej sytuacji do liczenia zdolności kredytowej przyjmowana jest rata liczona od kwoty kredytu podwyższonej o 20% i przy oprocentowaniu takim jak dla kredytu w PLN. Innymi słowy, aby zaciągnąć kredyt w walucie obcej w równowartości 100 tys. złotych należy posiadać zdolność kredytową pozwalającą na obsługę kredytu w PLN w wysokości 120 tys. złotych. Zatem wzrost oprocentowania kredytów w PLN niesie za sobą negatywne skutki także dla osób, które chcą zaciągnąć kredyt np. w CHF – pomimo iż oprocentowanie takich kredytów nie zmienia się w znaczący i wyraźny sposób, to bardzo obniża się zdolność kredytowa klientów.
Planując zaciągnięcie kredytu można jednak w pewien sposób przygotować się i poprawić swoją zdolność kredytową. Podejmując decyzję o przyznaniu kredytu w procesie analizy wniosku oceniane są zarówno dochody jak i wszelkie zobowiązania klientów. Szczególną uwagę należy zwrócić na swoje zobowiązania, w szczególności krótkoterminowe. Rata każdego posiadanego przez nas kredytu w większości przypadków liczona jest do obciążeń. Warto zatem zastanowić się czy nie mamy możliwości wcześniejszej spłaty posiadanej pożyczki czy kredytu. Jeśli do spłaty pozostało na przykład 5 rat w wysokości 500 złotych to korzystniej będzie spłacić taką pożyczkę wcześniej, tak aby ta rata nie była brana już do obciążeń. Co prawda część banków stosuje zasadę, że jeśli do spłaty takiego zobowiązania pozostały mniej niż 3 raty, to nie jest ono brane do obciążeń, ale w sytuacji gdy tych rat do uregulowania jest więcej warto zastanowić się całkowitą spłatą takiej pożyczki.
Podobnie sytuacja wygląda z kartami kredytowymi i przyznanymi w rachunku osobistym liniami odnawialnymi. Część banków realnie ocenia sposób i poziom wykorzystania tych produktów licząc do zdolności kredytowej określony procent (3-6%) od rzeczywistego zadłużenia. Niestety inne banki traktują w całości przyznane limity jako potencjalne zadłużenie i nawet jeśli w ogóle nie korzystamy z naszych kart kredytowych to w znaczący sposób obniżają one naszą zdolność kredytową, w szczególności gdy są to karty z dużym limitem. W tej sytuacji rozwiązaniem może być likwidacja limitów w ROR i zamknięcie kart kredytowych.
Spłata i zamknięcie takich zobowiązań jak pożyczki czy karty kredytowe w znaczący sposób podwyższa naszą zdolność kredytową. W sytuacji gdy nie jesteśmy w stanie samodzielnie spłacić wszystkich posiadanych pożyczek i kart kredytowych, nowy kredyt na zakup nieruchomości można połączyć z kredytem konsolidacyjnym przeznaczonym na spłatę naszych zobowiązań. Poprzez wydłużenie okresu kredytowania i obniżenie oprocentowania miesięczne płatności ulegną obniżeniu i nasza zdolność kredytowa będzie na pewno wyższa.
Zdecydowanie trudniejsze, bardziej czasochłonne i pracochłonne jest zwiększenie zdolności kredytowej poprzez podwyższenie dochodów. Nie wystarczy jedna premia czy nagroda wypłacona przez pracodawcę, aby ten element dochodu został uznany przez bank za stabilny i regularny. Podobnie sytuacja wygląda z umowami- zlecenie i umowami o dzieło. Jednorazowa taka umowa to za mało, aby ktokolwiek wziął taki dochód pod uwagę i zaakceptował podczas liczenia zdolności kredytowej.
Najszybszą metodą może być dołączenie dodatkowego współkredytobiorcy, który swoimi dochodami podniesie naszą zdolność kredytową. Należy jednak pamiętać, że oprócz dochodów pod uwagę brane są także wszystkie zobowiązania takiej osoby, gdyż przystępuje ona do kredytu na takich samych zasadach jak pozostali współkredytobiorcy. W zdecydowanej większości banków taka osoba nie musi być właścicielem mieszkania, może to być zatem rozwiązanie do momentu, gdy nasze dochody pozwolą na samodzielną spłatę kredytu i odłączenie w przyszłości takiej osoby od kredytu.
Zaciągając jakikolwiek kredyt warto jednak samodzielnie przeanalizować swoją sytuację finansową i we własnym zakresie zbadać swoją zdolność kredytową. Obecnie każdy bank stosuje mniej lub bardziej restrykcyjne zasady oceny klientów, jednak za każdym razem koniecznie trzeba samemu odpowiedzieć sobie na pytanie czy będzie stać mnie na płacenie raty w odpowiedniej wysokości. Poprzez zastosowanie wyżej opisanych sposobów (np. współkredytobiorca) kredyt można w banku uzyskać, należy jednak pamiętać, że takie zobowiązanie zaciągamy na co najmniej kilka czy kilkanaście lat i nigdy nie należy zaciągnąć takiego kredytu w sytuacji, gdy na spłatę raty i innych zobowiązań przeznaczać będziemy wszystkie nasze dochody. Dlatego też nawet przy pozytywnej decyzji banku każdy sam indywidualnie musi zadecydować o tym, czy będzie w stanie spłacać kredyt przez kilka lat.

x

Zobasz także

Raport Podatnika w e-US

Raport podatnika – nowa usługa w e-Urzędzie Skarbowym   Raport podatnika to nowa usługa w ...

Wakacje kredytowe inaczej

Będzie kłopot z wakacjami kredytowymi, bo problematyczne będzie prawidłowe wyliczenie dochodów, na podstawie których trzeba ...

TK: jaka stawka za garaż

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że opodatkowanie miejsca garażowego posiadającego księgę wieczystą w budynkach wielorodzinnych stawką wyższą ...

Uhonorowali 250 lat KEN

Wspólna emisja Narodowego Banku Polskiego i Banku Litwy upamiętniająca 250. rocznicę powołania Komisji Edukacji Narodowej. ...

Wsparcie BGK dla Nadolnika

Rekordowe wsparcie dla poznańskiego budownictwa z Funduszu Dopłat BGK Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych (ZKZL) w ...