Z ostatnich danych Banku Gospodarstwa Krajowego wynika, że z programu Mieszkanie dla Młodych korzystają najchętniej mieszkańcy Poznania, Trójmiasta i Warszawy. W styczniu i pierwszych pięciu dniach lutego złożono ponad 1,3 tys. wniosków o dofinansowanie zakupu nieruchomości w ramach programu Mieszkanie dla Młodych – wynika z danych BGK. Łączna kwota, o jaką interesanci się ubiegają to 29 mln zł, z czego 27,8 mln dotyczy nieruchomości, które zostaną oddane do użytku w bieżącym roku. Poprzednie dane z połowy stycznia informowały o wpłynięciu do BGK 400 wniosków na dofinansowanie w wysokości 3,2 mln zł. Do tej pory podpisano 31 umów kredytowych, a przeciętna dopłata wynosi 22 tys. zł.
Na czele Poznań i Trójmiasto
Mieszkanie dla Młodych największą popularnością cieszy się w woj. wielkopolskim, gdzie w pierwszym miesiącu działania programu złożono 227 wniosków na kwotę dofinansowania 5,1 mln zł oraz w woj. pomorskim, gdzie odnotowano 183 wnioski na 4,6 mln zł.
Zarówno mieszkańcom Poznania jak i Trójmiasta sprzyja wysoki limit cen nieruchomości, a co za tym idzie szeroki wybór mieszkań kwalifikujących się do programu. W Poznaniu limit wynosi 5605 zł za mkw. i jest o prawie 400 zł wyższy niż cena transakcyjna kupowanych lokali. W Gdańsku limit to 5718 zł, co oznacza około 600 zł zapasu w odniesieniu do najtańszych nieruchomości.
Zaskakują Warszawa i Wrocław
Wzrost popularności odnotowują województwa, w których nieruchomości kwalifikujących się do programu jest stosunkowo niewiele. W połowie stycznia na Mazowszu złożono 14 wniosków na kwotę niewiele wyższą niż 313 tys. zł. Aktualnie liczby te wzrosły już do 181 wniosków i 4,4 mln zł. Znaczny wzrost odnotowano również na Dolnym Śląsku – do BGK wpłynęły stamtąd 102 wnioski na 2,2 mln zł. Kilkanaście dni wcześniej wniosków było zaledwie 7.
Taki skok popularności jest według ekspertów spowodowany przekonaniem potencjalnych beneficjentów, że choć wybór mieszkań w tych miastach jest niewielki, to pula przewidzianego dofinansowania jest ograniczona. Halina Kochalska z Open Finance jednak uspokaja.
– Po pierwszym miesiącu i pięciu dniach lutego z 600 mln zł dopłat zarezerwowanych na bieżący rok ubyło 27,8 mln zł, czyli niecałe 5 proc. Przyszłoroczna pula wynosząca 715 mln zł stopniała o ponad 1,45 mln zł, czyli 2 proc. Porównując te wyniki z początkami poprzedniego programu pomocy „Rodzina na Swoim” można mówić o starcie z impetem. „Rodzina na Swoim” rozkręcała się miesiącami. Pierwszy kredyt pojawił się po czterech miesiącach od wejścia w życie ustawy, w styczniu 2007 r., a cały rok zamknął się w 4 tys. umów kredytowych z dopłatą. Na tym tle 940 wniosków kredytowych w pierwszym miesiącu działania MdM i 371 w kilku pierwszych dniach lutego wypada imponująco – tłumaczy.
W wolniejszym tempie wniosków o dofinansowanie przybywa w województwie opolskim – w styczniu wpłynęło ich 16. Natomiast w woj. podkarpackim złożono 24 wnioski, a świętokrzyskim 26.
Maciej Górka z serwisu Domiporta.pl zwraca uwagę, że choć szybko wzrasta ilość napływających do BGK wniosków, to jednak pula pieniędzy przeznaczona na tegoroczne dopłaty może nie zostać w pełni wykorzystana.
– Obserwując dynamikę ilości składanych wniosków o dofinansowanie oraz ilość dostępnych na rynku lokali spełniających kryteria programu można szacować, że przyznany budżet na 2014 rok w kwocie 600 mln złotych może nie zostać w pełni skonsumowany. Niestety program nie przewiduje kumulacji budżetowej w kolejnych latach. Ratunkiem na powyższą sytuację jest elastyczne dopasowywanie się deweloperów do wymogów cenowych lub zwiększenie limitów przez Państwo – opowiada ekspert.
Wkrótce dwa nowe banki
Jako pierwsze do programu MdM przyłączyły się banki PKO BP i Pekao S.A., potem Alior Bank, Getin Noble Bank oraz SGB-Bank. Od 31 marca o kredyt będzie można ubiegać się w Banku Ochrony Środowiska, a od 1 kwietnia w Banku Polskiej Spółdzielczości.
Przypomnijmy, że osoba która znajdzie mieszkanie spełniające wymogi programu musi wypełnić wniosek kredytowy, wniosek o dofinansowanie z załącznikami oraz dokumenty dotyczące nieruchomości. Po otrzymaniu pozytywnej informacji z BGK i wydaniu przez wybrany bank pozytywnej decyzji kredytowej następuje podpisanie umowy o kredyt. Dofinansowanie wypłacane jest jako ostatnia transza środków dla dewelopera.