Miastu Poznań ponownie nie udało się sprzedać działek przy ul. 27 Grudnia przed Teatrem Polskim. Do przetargu nie przystąpił nikt. Urząd Miasta Poznania chce sprzedać cztery działki w centrum obok Teatru Polskiego o łącznej powierzchni 2500 m kw. Grunt przeznaczony jest pod mieszkalnictwo i usługi śródmiejskie. Pod obiektem inwestor musi wybudować parking podziemny. Na terenie znajduje się tablica poświęcona ofiarom terroru stalinowskiego, którą inwestor musi zachować i dbać o nią.
Pierwszy przetarg zorganizowano w grudniu ubiegłego roku. Cena wywoławcza gruntu wynosiła 50 mln zł. Niestety, nikt nie wyraził chęci jego kupna. Ponowny przetarg ogłoszono na 10 maja br. obniżając cenę wywoławczą na 40 mln zł. Ale i tym razem nie przyniósł on rezultatu, bo nikt nie wpłacił wadium.
Można się zastanowić czy teraz jest dobry czas na sprzedaż tak kosztownych nieruchomości.
– Każdy czas jest dobry, aby przekonać się o zainteresowaniu – odpowiada Mirosława Szymczak, wicedyrektorka Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UM, przewodnicząca komisji przetargowej. – Czas jest niewątpliwie trudny. Okazuje się, że na tę atrakcyjną nieruchomość na razie nie ma chętnych.
Mirosława Szymczak dodaje też, że były zapytania na temat terenu kierowane do wydziału, ale nie przełożyło się to na przystąpienie do przetargu.
Jak wyjaśnia Paweł Diakowicz z WGN kolejny przetarg można ogłosić nie wcześniej niż za 14 dni, a nie później niż za pół roku, ale biorąc pod uwagę terminy ogłoszeń realnie byłoby to nie wcześniej niż za dwa miesiące. Czy i kiedy dojdzie do kolejnego przetargu zdecyduje prezydent miasta. Czy cena zostanie znów obniżona, czy też zapadnie decyzja o innej formie sprzedaży.