„Atmosfera dla Poznania” – sprawdź stan powietrza

Podaje aktualny poziom i rodzaj zanieczyszczeń atmosferycznych w Poznaniu, informuje o ich szkodliwości dla człowieka. Specjaliści Wydziału Ochrony Środowiska UMP stworzyli autorską usługę internetową „Atmosfera dla Poznania” prezentującą aktualizowane na bieżąco informacje na temat stanu powietrza w mieście. To pierwsza taka usługa w Polsce. – Coraz więcej osób interesuje się stanem naszego powietrza – mówi Maja Niezborała, kierownik Oddziału Informacyjno-Programowego WOŚ UMP. – Czytają o tym w mediach, samodzielnie poszukują informacji, ale to, co znajdują, nie zawsze jest rzetelnie przygotowane. Natomiast materiały bądź aplikacje fachowe osobie nieprzygotowanej trudno zrozumieć, a bardzo łatwo błędnie zinterpretować.
„Atmosfera dla Poznania” w przejrzysty i dostępny sposób prezentuje wskazania ze wszystkich stacji pomiarowych w Poznaniu. I nie tylko je pokazuje. Jej użytkownik otrzymuje wiele przydatnych informacji, których nie ma w innych systemach.
– Nikt do tej pory czegoś takiego w Polsce nie zrobił – podkreśla Leszek Kurek, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska UMP.
Przykładowo, sprawdzając poziom dwutlenku siarki, tlenku węgla czy pyłów PM10 i PM2,5 w powietrzu można się dowiedzieć, jaki jego poziom stanowi zagrożenie dla zdrowia i co grozi mieszkańcom, gdy bezpieczny poziom zostanie przekroczony. Można także zobaczyć podsumowanie wyników z roku 2015 – z roku 2016 będzie gotowe w okolicach kwietnia 2017 – a także dowiedzieć się, przez ile dni w mijającym roku mieliśmy do czynienia z przekroczeniami stężeń takich, czy innych zanieczyszczeń powietrza.
– Pomiary wykonywane są na 4 stacjach monitoringu powietrza i pokazują stan rzeczywisty dla całego miasta – tłumaczy dyrektor Kurek. – Ilość stacji spełniając wymagania poprawnego i wiarygodnego ich rozmieszczenia przekracza wymagane standardy. Prezentowane wyniki bazują na 2 stacjach automatycznego monitoringu, które pozwalają na natychmiastową publikację danych jeszcze bez weryfikacji, odniesionych do wymagań stawianych przez prawo. Pozwala to na zorientowanie się w permanentnie zmieniających się parametrach jakości powietrza.
Jedną z usług jest „Ekoprognoza”, która zawiera codziennie aktualizowane dane na temat przewidywanego stopnia zanieczyszczenia powietrza na terenie Poznania w skali doby. Szczegółowo możliwe jest przybliżone rozwinięcie informacji w postaci przebiegu godzina po godzinie przez najbliższe trzy dni przewidywanych zmian stężeń.
W wielu przypadkach poziom zanieczyszczeń zależy od pogody, a ta, jak wiadomo, zmienia się.
– Należy pamiętać, że nawet najlepsza prognoza może mieć odchylenia od stanu rzeczywistego, choćby ze względu na zmianę pogody lub zachowań społeczeństwa – podkreśla dyrektor Kurek. – Powiedzmy, że w korku stoi wiele samochodów, bo jest piątek i wszyscy jadą na zakupy. To zmieni parametry. Albo w sezonie grzewczym, gdy zrobi się zimno i wszyscy posiadacze starych pieców zaczynają w nich palić.
Dyrektor zwraca uwagę na ostatni blok usługi. Dzięki życzliwości austriackiego instytutu ZAMG z Wiednia przedstawiono w nim ekoprognozę rozkładu zanieczyszczeń, takich jak pyły drobne, pył znad Sahary czy ozon na najbliższe trzy dni – godzina po godzinie. Dzięki temu mają możliwość śledzenia prognozowanych zmian dla Europy, z zaznaczeniem lokalizacji Poznania.
– „Ekoprognoza” jest po to, żebyśmy wiedzieli więcej i powstrzymywali złe nawyki – podsumowuje Leszek Kurek. – Na przykład palenie w piecach, bo spalanie paliwa stałego ma bardzo duży wpływ na jakość powietrza. I nie chodzi tu tylko o spalanie śmieci, czy węgla złej jakości. Wiele osób spala w domowych piecach płyty wiórowe, stare meble, czy palety w przekonaniu, że nie szkodzą środowisku, ponieważ to drewno. Niestety, nie jest to prawda. Tego rodzaju resztki zawierają kleje, farby, czy dodatki chemiczne, które w normalnej temperaturze są obojętne dla zdrowia, ale podczas spalania wydzielają bardzo szkodliwe toksyny.

Usługę można znaleźć na stronie www.poznan.pl/srodowisko/atmosfera/. Bez problemu można ją uruchomić także we wszystkich nośnikach mobilnych.

Drukuj