Pięciu konkurentów do spalarni

Pięciu inwestorów zaproszą władze Poznania do dialogu na temat wybudowania spalarni odpadów dla miasta. 4 kwietnia 2011 r. miasto Poznań ogłosiło w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej rozpoczęcie procedury wyłonienia partnera prywatnego do realizacji inwestycji ,,System gospodarki odpadami dla miasta Poznania – kontrakt I”. Termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu upłynął 3 czerwca. W tym terminie swoje oferty złożyło 11 partnerów. Na początku września zakończył się etap ich oceny. Komisji przetargowej pomagali w tym doradcy ds. technicznych, prawnych i finansowych. W wyniku tych prac została wyłoniona grupa pięciu inwestorów, którzy zostaną zaproszeni do dialogu konkurencyjnego.
Konsorcjum Nowa Energia dla Poznania tworzą spółki celowe założone przez Dalkię Polska (wiodącego operatora sieci ciepłowniczych), Veolię Usługi dla Środowiska (świadczącą kompleksowe usługi w zakresie gospodarki odpadami), CNIM SA (światowego lidera w zakresie projektowania i kompleksowej realizacji instalacji termicznego przekształcania odpadów) oraz PBG SA (lidera w kompleksowej realizacji inwestycji budowlanych).
Spółka Sita Zielona Energia została powołana przez Sitę Polska, która należy do koncernu Suez Environment będącego światowym liderem w dziedzinie gospodarki wodnej oraz zarządzania odpadami, obecnym na pięciu kontynentach.
ITPOK Poznań korzysta z doświadczeń spółki E.ON Energy from Weste Polska w zakresie budowy i zarządzania instalacjami termicznego przekształcania odpadów oraz Grupy LHI działającej na rynku usług finansowych.
Articulus jest spółką zależną w stosunku do Wheelabrator Technologies Inc. z Londynu – wiodącą w branży utylizacji odpadów, specjalizującą się w wytwarzaniu energii odnawialnej, produkującą czystą energię z paliw odpadowych.
Spółka Remondis Waste to Energy to spółka celowa powołana do realizacji projektów związanych z termiczną utylizacją odpadów na terenie Polski.
Budowa spalarni zlokalizowanej na terenie elektrociepłowni Karolin, która zajmie się rozprowadzaniem energii, realizowana będzie w oparciu o ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym. Zastosowany zostanie hybrydowy model finansowania. Połączy on wykorzystanie krajowych środków publicznych, środków pozyskanych z Unii Europejskiej i kapitału prywatnego.
Całkowita wartość projektu wynosi ponad 1 mld zł. Obejmuje on przede wszystkim zaprojektowanie, wybudowanie, sfinansowanie oraz zarządzanie i utrzymanie kompletnej instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych o wartości 780 mln zł, a także instalacji do demontażu odpadów wielkogabarytowych o wartości 7,8 mln zł.
– Wszystkie ryzyka związane z realizacją projektu, takie między innymi jak wybór technologii, finansowanie czy terminy weźmie na siebie partner prywatny. To są elementy do negocjacji – mówi Bożena Przewoźna, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Miasto bierze pod uwagę ponad 20-letni okres eksploatacji instalacji przez firmę, która ją zrealizuje. Potem przejdzie ona na własność miasta.
Budowa spalarni odpadów dla Poznania zakwalifikowana została jako projekt kluczowy dla Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, który dofinansuje inwestycję 352 mln zł z funduszy europejskich. 27 września planowane jest podpisanie warunkowej umowy o dofinansowanie projektu.
Ponadto za 120 mln zł Poznań zbuduje z własnych pieniędzy nowy układ drogowy w rejonie Karolina. Miasto sfinansuje także kontrakty usługowe, w szczególności program edukacji ekologicznej, a także działania promujące i informujące.
Dlaczego władze Poznania zainteresowane są budową i funkcjonowaniem spalarni śmieci, skoro nie będą jej finansować, ani eksploatować?
– W interesie władz miasta jest, aby mieszkańcy jak najmniej płacili za odpady – mówi prezydent Ryszard Grobelny. – Gdybyśmy nie dostali pieniędzy z Unii Europejskiej, wówczas cena śmieci byłaby wyższa.
Prezydent stwierdził również, że cały czas prowadzony jest dialog z władzami i mieszkańcami gminy Czerwonak, a szczególnie Kozichgłów, którzy sprzeciwiają się lokalizacji spalarni na terenie elektrociepłowni Karolin.

Drukuj