Ukraina

Plac Kolegiacki salonikiem Poznania

Plac Kolegiacki przed Urzędem Miasta Poznania ma się stać wolną od samochodów, przytulną strefą odpoczynku i spotkań rodzinnych. Miasto ogłosiło konkurs na koncepcję jego rewaloryzacji. W II kwartale tego roku zakończy się budowa biurowca z wielopoziomowym parkingiem na 300 miejsc przy sąsiadującej z placem ul. Za Bramką. Wówczas zgodnie z założeniami samochody znikną z samego placu oraz okolicznych ulic. Dlatego zgodnie z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Obszar Staromiejski w Poznaniu” aktualne staje się przeprowadzenie kompleksowej rewitalizacji placu Kolegiackiego. Biuro Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta – po serii spotkań ze społecznością lokalną, uzgodnieniach z wydziałami i jednostkami miejskimi oraz po wstępnych badaniach archeologicznych – przystąpiło do organizacji konkursu urbanistyczno-architektonicznego na „Koncepcję rewaloryzacji placu Kolegiackiego w Poznaniu”. Celem jest znalezienie kompleksowych rozwiązań dla zagospodarowania przestrzeni publicznej tego obszaru oraz zespołu powiązanych z nim wnętrz.
– Pozwala nam to skupić naszą uwagę na znalezieniu pomysłu poprzez konkurs na zagospodarowanie tej przestrezeni. Pomysłu oryginalnego, ciekawego, innowacyjnego, który w klarowny sposób wykorzysta przestrzeń placu Kolegiackiego, przed ośrodkiem zdrowia w powiązaniu z układem dziedzińców w pobliżu Urzędu Miasta, parkiem Chopina i ul. Wrocławską. Przestrzeń, która pozwoli wykorzystać plac Kolegiacki jako uzupełnienie płyty Starego Rynku, przestrzeń otwartą na wydarzenia kulturalne, społeczne, inicjatywy mieszkańców skupionych wokół placu – mówi wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.Konkurs rozpoczyna się dziś. Do 31 marca oczekujemy zgłoszeń o przystąpieniu do konkursu. Konkurs jest otwarty, tak więc zapraszamy wszystkie zainteresowne biura architektoniczne. Prace będą mogły być składane do 8 lipca i 25 lipca przewidujemy ogłoszenie zwycięskiej pracy. Po rozstrzygnięciu konkursu przystąpimy do opracowania projektu technicznego. W pierwszej kolejności tę szansę otrzyma zwycięska praca i zwycięski zespół. Chcielibyśmy w połowie przyszłego roku, po zakończeniu wszystkich prac koncepcyjno-dokumentacyjnych przystąpić do inwestycji. Jest ona zaplanowana na rok przyszły – informuje wiceprezydent.
Za Bramka powstaje parking na 300 miejsc, z czego tylko około 60 przewiduje się do obsługi tamtejszej funkcji biurowo-usługowej. 240 miejsc będzie dostępnych publicznie, a więc znacznie więcej niż jest teraz na placu. To pozwala wykreować ciekawą przestrzeń urbanistyczno-architektonicznie, przestrzeń z elementami zieleni, z preferencją ruchu pieszego, co nie znaczy, że będzie ograniczony dostęp do placu dla samochodów.
– Musimy pamiętać o tutejszych mieszkańcach i przedsiębiorcach, ale rekreacyjne elementy zieleni, elementy być może wodne muszą być. To jest kwestia pomysłów dla architektów oraz aby spełniało czekiwania ludzi, którzy tu mieszkają – dodaje Mariusz Wiśniewski.
Założenia konkursu i regulamin powstawały przy udziale lokalnej społeczności, ludzi związanych z placem Kolegiackim. Była to też praca z udzialem dziennikarzy, którzy uczestniczyli w warsztatach odbywających się m.in. na dziedzińcu urzędu.
– Konkurs obejmie główną część placu, placyk przed przychodnią jako teren A, ale mamy też teren B, który musi być kompatybilny z tym podstawowym: dziedzińce, tzw. Brama Wodna… Dodam, że konsultacje społeczne rozpoczęły się w zeszłym roku w maju dużym 2-dniowym warsztatem, na którym społeczność miejska, nie tylko lokalna, złożyła swoje pomysły i propozycje jak ma wyglądać plac Kolegiacki – dodaje Lech Podbrez z Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.
1 kwietnia na placu rozpoczynają się badania archeologiczne.
– Równolegle z konkursem prowadzone będą pełne badania archeologiczne. Przypomnę, że profesjonalne badania rozpoznawcze rozpoczęły się w grudniu zeszłego roku. Polegały m.in. na kwerendzie archiwalnej, badaniach geofizycznych, odwiertach geomorfologicznych. Te specjalistyczne badania wskazują nam hipotetyczny przebieg murów i reliktów ukrytych pod placem. Prawdopodobnie badania prowadzone będą w północno-zachodniej części parkingu, bo na to wstępne prace wskazują. Liczymy na sensacyjne odkrycia i potwierdzenie wreszcie przebiegu i lokalizacji tego najważniejszego kościoła lewobrzeżnego Poznania, który niestety zniknął w końcu XVIII wieku – mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejska konserwator zabytkow. – Według naszych wytycznych konkurs musi uwzględniać cały kontekst historyczno-kulturowy tego ważnego miejsca, jak również podkreślić jego genius locci. W konkursie nie napisaliśmy jednak na czym ma to polegać, zostawiamy inwencji projektantów. Na pewno konieczne jest zaakcentowanie i podkreślenie w jakiejś firmie złożonej historii tego miejsca i wskazanie na to, co tu się znajdowało – dodaje konserwator.
Członkami jury konkursowego są m.in. Marcin Liminowicz z Rady Osiedla Stare Miasto, Paweł Hałaburdzin, mieszkaniec i architekt prowadzący dzialalność w obrębie pl. Kolegiackiego oraz Karina Tiefenbach-Augustyniak, współwłaścicielka Hotelu Kolegiackiego.

– Ja uważam, że plac Kolegiacki jest jednym z piękniejszych placów w Poznaniu i po konkursie będzie to prawdziwie europejski plac. Tym bardziej ważny, że jest to miejsce historyczne, siedziba władz miasta. W tym miejscu jak najbardziej powinny znaleźć się ogródki gastronomiczne, z ofertą nieinwazyjną w stosunku do mieszkańców. Bardziej kawiarnie, aby to nie były lokale całodobowe z alkoholem, ale sprzyjające rodzinom, miejsce wypoczynku. Mamy nadzieję, że tu poznaniacy będą mogli spokojnie i bezpiecznie odpoczywać – stwierdza Karina Tiefenbach-Augustyniak z Hotelu Kolegiackiego.W założeniach konkursu przewidziane są również imprezy na płycie placu. Mieliśmy na przykład pomysł, aby prezydent odpalał największą choinkę w mieście i to byłaby też proba zjednoczenia lokalnych mieszkańców, występu chórów, grup tanecznych, ciekawie zorganizowanych jarmarków. Miejsce przyjazne, przyjemne, z fontanną.
Jestem w roli mieszkańca i użytkownika, bo my prowadzimy działalność przy placu Kolegiackim – zabiera głos architekt Paweł Hałaburdzin. – Stąd nasz stosunek do niego jest codzienny. Codziennie budzimy się przy placu Kolegiackim, codziennie korzystamy z tej przestrzeni, ale mamy również świadomość, że poza wspaniałą funkcją miejską, ogólnodostępną i publiczną, odświętną, jaką pełnić powinien plac Kolegiacki pozbawiony ruchu samochodowego, powinien być to plac otwarty i przyjazny dla mieszkańców, którzy stąd nie zamierzają się wyprowadzić. Chcemy natomiast, aby wiele pustostanów, które są w okolicy również się zaludniło. Myślę, że taka nowa zorganizowana przestrzeń miejska w tym rejonie pozwoli przyciągnąć mieszkańców do tych wakujących lokali. Teraz te wizje w ramach swobodnego, nieograniczonego dostępu do konkursu nielimitowane i niereglamentowane są nam potrzebne, aby nasze, być może przyziemne, codzienne spojrzenie na tę przestrzeń skonfrontować ze spojrzeniem kogoś z daleka. Dlatego idea otwartego konkursu jest tą, która w naszej nadziei pozwoli wyłonić najlepsze rozwiązanie.
Największą trudnością do pogodzenia jest, zdaniem Pawła Hałaburdzina z jednej strony kwestia publicznego charakteru, odświętnego, jaką ta przestrzeń pełnić powinna z racji chociażby, że Urząd Miejski jest współużytkownikiem, a z drugiej strony silnego nacisku mieszkańców, że ma być to przestrzeń przyjazna dla tych, którzy tu żyją, którzy na co dzień wychodzą po bułki, czy mleko. Również musi być przyjazna, pozwalająca im odpocząć. Obecnie kamienny, intensywnie użytkowany Stary Rynek jednej niekończącej się imprezy jest sposobem zagospodarowania, którego tu chcieliby uniknąć.
Podobnie daniem mieszkańców reprezentowanych przez Radę Osiedla plac Kolegiacki zasługuje na coś więcej niż pełnienie roli parkingu samochodowego.
– Widzimy to miejsce jako dobrą alternatywę dla Starego Rynku, dla przestrzeni, która w tej chwili ma nieco popsutą renomę. Miasto pracuje nad tym, aby w najbliższych latach Stary Rynek poprawił się i inną klientelę do siebie przyciągał. Ale myślę, że właśnie plac Kolegiacki ma potencjał, aby stać się takim nowym Starym Rynkiem, nową odsłoną, gdzie można spędzić czas nieco spokojniej, miejscem przyjaznym rodzinom nie tylko mieszkającym na Starówce, ale przyjazne osobom, które po prostu chcą wypocząć, a nie poimprezować, jak to się dzieje w weekendowe wieczory. Brakuje takiego przyjemnego, cichego miejsca, z którego na co dzień mogliby korzystać mieszkańcy. To byłby taki miejski salonik – dodaje Marcin Liminowicz z Rady Osiedla Stare Miasto.
Pierwszą nagrodą w konkursie jest zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki, przedmiotem którego będzie opracowanie projektu budowlanego na podstawie zwycięskiej koncepcji oraz nagroda pieniężna w wysokości 30.000 zł brutto. Drugą i trzecią nagrodą w konkursie są nagrody w wysokości: 15.000 zł brutto oraz 5.000 zł brutto.

Regulamin z oświadczeniami i załącznikami w formie elektronicznej dostępny jest na stronie http://bip.poznan.pl/ (w zakładce Informacje Bieżące) oraz www.poznan.pl/rewitalizacja (w zakładce Projekt Plac Kolegiacki).

x

Zobasz także

Miliard z KPO dla gmin

Blisko 870 mln zł z KPO na sporządzenie planów ogólnych w gminach. Wkrótce nabór wniosków ...

Czy w Koninie będą atomówki

Bruksela stawia na całkowitą dekarbonizację sektora energetycznego do 2040 roku i praktyczne wyeliminowanie generacji z ...

Olbrzymi hotel nad Maltą

Wielki i długi na 150 metrów hotel w poprzek stoku nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu ...

Miasto kupiło kino

Kino Pionier ma zostać kupione przez miasto – zdecydowali radni Szczecina. To jedno z najstarszych ...

Nie chcą rozbiórki GH Malta

  Trzy podmioty zaskarżyły pozwolenie na zburzenie centrum handlowego w Poznaniu. Zgodę, na wniosek właściciela, ...