Restytucja Zamku Królewskiego

Święto Konstytucji 3 Maja było okazją do wmurowania aktu restytucji Zamku Królewskiego na Wzgórzu Przemysła w Poznaniu. Od grudnia ubiegłego roku na poznańskim Wzgórzu Przemysła trwa budowa repliki Zamku Królewskiego. Staje on na fundamentach gotyckiej rezydencji królewskiej.
Prawdopodobnie pierwszy obiekt na Górze Zamkowej, zwanej obecnie Wzgórzem Przemysła, wzniósł książę Przemysł I w związku z lokacją Poznania na lewym brzegu Warty. Budowę właściwego zamku rozpoczął pod koniec XIII w. jego syn książę, a od 1295 r. król polski Przemysł II mający plany jednoczenia Królestwa Polskiego. Od momentu jego koronacji zamek pełnił rolę siedziby królewskiej. Po zamordowaniu króla budowę kontynuował Władysław Łokietek, a dokończył ją Kazimierz Wielki. Rezydencję wybudowano w stylu gotyckim. A kiedy w XVI w. strawił ją pożar, odbudowano ją w stylu renesansowym.
– Zamek odbudowany będzie w stylu gotycko-renesansowym, oblicowany gotycka cegłą, z gotyckimi arkadami – mówi Włodzimierz Łęcki, przewodniczący Społecznego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Poznaniu.
W konkursie architektonicznym na projekt budowli ogłoszonym przez komitet zwyciężyła Pracownia Architektoniczna ARCUS z historyzującym projektem opracowanym przez Witolda Milewskiego.

Gmach zamku powstaje na styku z budynkiem wybudowanym pod koniec XVIII w. na pozostałościach starej budowli przez Kazimierza Raczyńskiego, starostę generalnego Wielkopolski. Dziś mieści się w nim Muzeum Sztuk Użytkowych, którego zbiory przechowywane obecnie w magazynach będą eksponowane w odbudowanym zamku.
Budowla będzie miała cztery kondygnacje: piwnice, dwie kondygnacje nadziemne oraz poddasze, na którym skupią się wszystkie instalacje. Jego powierzchnia wyniesie ponad 1000 m kw. Od południa znajdzie się 42-metrowa, 7-kondygnacyjna wieża z gankiem widokowym.
– To będzie najpiękniejszy widok krajoznawczy w Poznaniu – zapewnia Włodzimierz Łęcki.
– Na parterze zamku urządzimy wystawę multimedialną prezentującą to, co w tym miejscu kiedyś się znajdowało – mówi Aleksander Motała z Muzeum Narodowego, które jest inwestorem zamku.
Inwestycja ma kosztować 18 mln zł i jest finansowana po połowie przez Urząd Miasta i Urząd Marszałkowski (społeczny komitet sfinansował projekt i prace przygotowawcze). W zamku obok sal wystawowych znajdzie się sala reprezentacyjna do dyspozycji prezydenta i marszałka.
– Mam nadzieję, że zamek będzie dobrze spełniał rolę symboliczną i użytkowe funkcje muzealne – stwierdził prezydent Ryszard Grobelny, który wraz z Włodzimierzem Łęckim umieścił akt restytucji w murze budowli.
Zamek zbuduje konsorcjum, którego liderem jest Zakład Budowlano-Sztukatorski Konserwacja Zabytków – Marian Domaniecki z Poznania. Do grupy należy także poznańskie Specjalistyczne Przedsiębiorstwo Instalacji Alarmowych AMERAL oraz BOMAX Centrum Klimatyzacji i Ekoinżynierii z Ostrowa Wlkp. Budowa ma być zakończona z końcem 2013 r.
Społeczny komitet chciałby również przebudować budynek Raczyńskiego. Wtedy – jak mówi Witold Milewski – zamek miałby skalę królewską, jaką prezentował niegdyś. Ale na to trzeba będzie dłużej poczekać.

Drukuj