Miasto Poznań sprzedało na przetargu niewielką, 185-metrową działkę przy ul. A. Szamarzewskiego (blisko skrzyżowania z Polną). Cena wywoławcza miejskiej działki wynosiła 430 tys. zł. Chęć uczestniczenia w przetargu zgłosiło trzech oferentów, jednakże do licytacji przystąpił tylko jeden – pełnomocnik Mariana i Gabrieli Rebełków. Zaoferował jedno postąpienie, czyli cenę 434.300 zł (2374 zł/m kw.) i to on wygrał przetarg.
Dla działki miejskiej oraz czterech sąsiednich prezydent miasta wydał warunki zabudowy na wzniesienie budynku wielorodzinnego z usługami na parterze i podziemną halą garażową. O warunki wystąpiło małżeństwo Rebełków, które już jest właścicielem ponad 2 tys. m kw. gruntów położonych za sprzedawaną działką miejską. Łącznie na posiadanym terenie można zrealizować projekt określony przez warunki zabudowy.
Pełnomocnik właścicieli terenu unikał jednak odpowiedzi na pytanie kiedy może nastąpić realizacja projektu. Wszystko będzie zależało od sytuacji rynkowej, która w tej chwili nie jest najkorzystniejsza dla inwestorów.
Obok, u zbiegu z ul. Polną znajdują się jeszcze działki inwestycyjne, co do których toczy się postępowanie roszczeniowo-spadkowe. Pełnomocnik Rebełków nie wyklucza, że po zakończeniu postępowania będą próbowali również je zakupić.