Ukraina

Poznań przeciwko czyścicielom kamienic

Zalanie mieszkania, wykucie na wylot dziur w ścianie, czy drastyczne podwyższenie czynszu – po takie metody sięgnął jeden z właścicieli kamienicy na Łazarzu, aby prawdopodobnie skłonić mieszkańców budynku do wyprowadzki. Sprawą zajmuje się już policja, a Miasto Poznań oferuje pomoc poszkodowanym osobom.

Zazwyczaj zaczyna się niewinnie – najpierw pojawia się ekipa remontowa, która ma polepszyć stan techniczny budynku, na przykład wymienić wszelkie instalacje, czy nawet dokonać całkowitej renowacji. Wkrótce okazuje się jednak, że pracownicy działają na ewidentną niekorzyść mieszkańców. Lokatorzy zaczynają borykać się z różnymi uciążliwościami – dziurami w ścianach, całkowitym odłączeniem mediów, czy zalaniem.

Taki los spotkał lokatorów jednej z kamienic na Łazarzu. Po zmianie właściciela budynku muszą zmierzyć się z różnymi problemami. W ich mieszkaniach pojawił się m.in. gruz, sadza na sufitach, a w jednym lokum przewiercono nawet na wylot dziurę w ścianie z klatki schodowej do toalety.

Telefoniczne próby kontaktu z właścicielem kamienicy zakończyły się fiaskiem. Wcześniejsze rozmowy również nie były konstruktywne. Właściciel winą za zaistniałą sytuację obarcza lokatorów. Wspieramy wszystkich poszkodowanych. Udzielamy informacji o przysługujących im prawach, kierujemy do odpowiednich instytucji, które mają możliwość weryfikacji legalności prowadzonych przez właściciela działań. W razie konieczności podejmiemy kroki w kierunku udzielenia odpowiedniej pomocy mieszkaniowej – mówi Magdalena Górska, pełnomocnik prezydenta ds. interwencji lokatorskich. 

Kamienica na Łazarzu nie jest jedynym budynkiem, w  którym doszło do takiej sytuacji. Jedną z najgłośniejszych spraw był przypadek mieszkańców przy ul. Stolarskiej, gdzie mieszkańców nękano przez wiele miesięcy. Poprzednie władze Poznania nie reagowały jednak odpowiednio na tego typu incydenty. Obecnie sytuacja wygląda już inaczej.

Tzw. czyściciele kamienic stosują różne metody, aby skłonić mieszkańców budynku do wyprowadzki. Często są one wręcz nieludzkie. W Poznaniu nie ma i nie będzie przyzwolenia na tego typu działania. W sytuacjach kryzysowych wywołanych przez czyścicieli kamienic żaden mieszkaniec naszego miasta nie zostanie pozostawiony samemu sobie. Rolą wspólnoty samorządowej jest wspierać lokatorów w trudnych sytuacjach – zapewnia Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania.

Miastu zależy również na doprowadzeniu czyścicieli kamienic do odpowiedzialności karnej.

Z pełną konsekwencją będziemy działali w kierunku ukarania osób dopuszczających się takich praktyk oraz ich mocodawców. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie pojawią się pierwsze wyroki skazujące, co skutecznie zniechęci czyścicieli kamienic do stosowania tych nielegalnych praktyk – dodaje Tomasz Lewandowski.

Daria Pertek, Biuro Prasowe UAM

x

Zobasz także

Światełko do Nieba

Światełkiem do Nieba zakończył się wczorajszy 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz kolejny ...

KPO dla Polski

Polska otrzyma ponad 5 mld euro zaliczki z KPO w ramach REPowerEU. pozytywna ocena przez ...

Święto radości i wolności

Poznań to takie miasto, gdzie narodowcom nie udaje się zawłaszczyć ani tego, ani żadnego innego ...

Biedacy i bogacze

Ponownie ustalono 10 najzamożniejszych gmin w Wielkopolsce. Oto one: Suchy Las – dochód gminy w ...

Zapomniany poznaniak

Kasper Goski We wrześniu do Biura Rady Miasta wpłynęło sporo nazewniczych projektów uchwał. Wśród proponowanych ...