Niebawem horror na Lechickiej

Niespełna 53 mln zł, o ponad 12 mln zł mniej niż zakładano, będzie kosztowała przebudowa północnej nitki mostu Lecha. Rozpoczęcie robót planowane jest w lipcu.

Ofertę na taką kwotę w przetargu organizowanym przez Poznańskie Inwestycje Miejskie złożyło konsorcjum, w skład którego wchodzą sopocka spółka MOST oraz spółka KSH ze Śremu. Spółka Mosty w ostatnim czasie przebudowywała m.in. estakadę katowicką.

Dotychczas eksploatowana północna nitka mostu, powstała na początku lat 50. ubiegłego stulecia. Jest w złym stanie technicznym. Zostanie rozebrana oraz wybudowana na nowo. W przetargu zakładano, że wykonawca będzie miał 730 dni kalendarzowych od daty zawarcia umowy na wykonanie prac. Konsorcjum zadeklarowało skrócenie terminów wykonania.

Nowy most, o długości niemal 236 metrów, będzie nie tylko dostosowany do większych obciążeń, ale też wyposażony w trzy pasy jezdni o szerokości 3,5 m każdy, ścieżkę rowerową o szerokości 2 m oraz chodnik o szerokości 1,5 m.

Inwestycja jest częścią zadania „Poprawa warunków komunikacyjnych w ciągu drogi krajowej nr 92 w Poznaniu”. Nowy obiekt będzie częścią istniejącej sieci drogowej. Od strony wschodniej zostanie dowiązany do istniejącego już skrzyżowania ulicy Bałtyckiej z ulicami Hlonda i Chemicznej.

Projekt jest współfinansowany ze środków Miasta Poznania oraz dotacji Unii Europejskiej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, w ramach działania 4.2 „Zwiększenie dostępności transportowej ośrodków miejskich leżących poza siecią drogową TEN-T i odciążenie miast od nadmiernego ruchu drogowego”. Kwota dofinansowania to ponad 51 mln zł.

Źródło: poznan.pl. Foto:Będący w złym stanie most Lecha zostanie zburzony i wybudowany od nowa

Drukuj